Krynki: oskarżeni o neofaszyzm ponownie przed sądem
Młodzi mieszkańcy Krynek ponownie stanęli przed sądem za propagowanie faszystowskiego ustroju państwa. Ich ekscesami zajmie się białostocki Sąd Okręgowy, do którego trafiło odwołanie od skazującego wyroku.
2013-04-23, 11:13
W ubiegłym roku sześciu nastolatków skazano na kary pół roku więzienia w zawieszeniu i 30 godzin nieodpłatnych prac społecznych. Prokuratura zarzuciła im, że przed dwoma laty jeden z nich namalował na kilku budynkach w Krynkach faszystowskie symbole. Pozostali mieli zniszczyć tablice informacyjne w nadleśnictwie Krynki oraz publicznie śpiewali faszystowskie piosenki.
Dodatkowo, po analizie komputerów oskarżonych nastolatków okazało się, że wszyscy dość aktywnie interesowali się ideologią nazistowską. Nie tylko przeglądali strony internetowe, ale także zbierali grafiki o faszyzujących treściach.
Oskarżeni mają teraz po 19 i 20 lat. Sprawa stała się głośna, bo zbiegła się w czasie z serią większych incydentów na tle narodowościowym. Między innymi zniszczono dwujęzyczne tablice w gminie Puńsk, sprofanowano pomnik poświęcony pomordowanym Żydom w Jedwabnem, czy podpalono Centrum Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku. Do tej pory policji nie udało się ująć sprawców.
pg, Polskie Radio Białystok
REKLAMA