Incydent na Wawelu. Napastnik z siekierą niezrównoważony?
48-letni krakowianin, który wtargnął na dziedziniec zamku i groził strażnikom oraz turystom siekierą, zostanie przebadany przez psychiatrę.
2013-05-08, 16:35
Posłuchaj
Do zdarzenia doszło w środę rano. 48-latek wjechał samochodem osobowym na dziedziniec wawelski. Krzyczał, że Wawel to jego dom i że nikt obcy nie ma prawa się tu pojawić. Strażnicy zamkowi oddali dwa strzały - jeden w powietrze, drugi w oponę pojazdu. Ale dopiero wezwanym na miejsce policjantom udało się schwytać mężczyznę.
Dariusz Nowak z małopolskiej policji poinformował, że mężczyzna na razie nie zostanie przesłuchany, wcześniej bowiem muszą go przebadać lekarze. - Napastnik sprawia wrażenie osoby, która ma kłopoty psychiczne - powiedział. Jeśli 48-latek okaże się niepoczytalny - trafi na obserwacje do szpitala. Jeśli nie - może usłyszeć zarzuty gróźb karalnych i napadu na strażników zamkowych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA