Miller: partie powinny być utrzymywane z budżetu
Jak podkreśla szef SLD, takie jest stanowisko jego partii wobec ewentualnej próby likwidacji subwencji budżetowych po medialnych doniesieniach o wydawaniu partyjnych pieniędzy.
2013-06-17, 17:59
Posłuchaj
Według Leszka Millera, alternatywą dla środków z państwowej kasy, jest finansowanie przez biznesmenów czy mafię.
Szef SLD skrytykował wydatki Platformy Obywatelskiej na ubrania i nocne lokale i zapewniał, że jego partia nie przeznacza środków na takie cele.
Miller tłumaczył też rachunki swojej partii na pobyt w SPA i z sejmowej restauracji Hawełka. Jak utrzymuje, "mityczne SPA to ośrodek nad morzem, gdzie na trzech turnusach kształceni byli młodzieżowi liderzy". Natomiast, jeśli chodzi o korzystanie z poselskiej restauracji to "ma to miejsce jedynie w przypadku wielkich narad, na które ściąga się ludzi z całego kraju".
"Newsweek" napisał, że Platforma Obywatelska w ciągu dwóch lat wydała ponad ćwierć miliona złotych m.in. na markowe garnitury i buty. Do tego doszły wydatki na restauracje, zakup wina i cygar.
REKLAMA
Wcześniej media donosiły także o wydatkach PiS, w tym o ochronie dla Jarosława Kaczyńskiego, za która partia płaci ponad milion rocznie.
REKLAMA
REKLAMA