Afera lekowa w Chinach
Największa afera korupcyjna z udziałem zagranicznej firmy w Chinach zatacza coraz szersze kręgi.
2013-07-18, 16:42
Posłuchaj
Na światło dzienne wychodzą też coraz bardziej skandaliczne wątki w sprawie korupcji w chińskim oddziale brytyjskiego giganta farmaceutycznego, koncernu GlaxoSmithKline.
Według śledczych na łapówki dla urzędników i lekarzy w Chinach GSK przeznaczył około pół miliarda dolarów.
Jak ujawniono, korumpowano nie tylko pieniędzmi. Koncern – według chińskich śledczych – miał w ramach prezentów opłacać swoim kontrahentom korzystanie z usług seksualnych. Do tej pory aresztowano 4 wysokich rangą chińskich pracowników GSK. Jak poinformowała centrala koncernu, zakaz opuszczania Chin otrzymał jeden z Brytyjczyków pracujących dla GSK w Szanghaju. Chodzi o Steve’a Nechelputa, który jest dyrektorem ds. finansowych.
Po ujawnieniu skandalu, chińskie władze zapowiedziały wzmożone kontrole całego sektora farmaceutycznego w Państwie Środka. Łapówki trafiały do urzędników i lekarzy za pośrednictwem małych agencji turystycznych.
REKLAMA
IAR/mk
REKLAMA