Plaga pijanych turystów w Hiszpanii. Demolują nawet samoloty
Prosto z samolotu do komisariatu albo na izbę wytrzeźwień - coraz częściej zdarza się to zagranicznym turystom rozpoczynającym wakacje w Hiszpanii. Policja apeluje do linii lotniczych, żeby zakazały sprzedaży alkoholu.
2013-09-05, 13:27
Posłuchaj
Hiszpańska policja ujawniła, że podczas jednego z lotów na Ibizę, pijani turyści zdemolowali samolot i napastowali stewardessy. Inny lot, podczas którego upiło się 30 pasażerów, o mało nie skończył się awaryjnym lądowaniem w Paryżu. Pijaństwo wcale nie ustaje po tym, jak turyści dotrą do hoteli. Placówki próbują z tym walczyć i rozdają przyjezdnym ulotki.
- Informujemy w nich o zasadach zachowania się podczas pobytu i ostrzegamy przed mandatami - mówi pracownik hotelu w Salou, kurorcie nieopodal Tarragony.
Tylko w lipcu Hiszpanię odwiedziło 8 milionów zagranicznych turystów. Zdaniem rządu, dzięki nim kraj szybciej wyjdzie z recesji. Dlatego informacje o problemach i pijaństwie przyjezdnych rzadko docierają do prasy.
IAR/MP
REKLAMA
REKLAMA