Gowin odszedł z PO. PiS: Platforma się rozpada
Jarosław Gowin występuje z Platformy Obywatelskiej. Mariusz Błaszczak z PiS jest zdania, że odejście Gowina z PO to dowód na rozpad partii rządzącej.
2013-09-09, 17:51
- Inicjatywa Gowina jest obliczona na zmianę w PO, a nie na tworzenie czegokolwiek w ramach PiS. Różnice są wyraźne między Gowinem a PiS. Mamy do czynienia z rozpadem partii rządzącej - ocenił Błaszczak. - Zobaczymy, ile osób postanowi wyrwać się z tej bezideowej partii władzy i postanowi zmienić Donalda Tuska, który stanowi obciążenie dla tego rządu - dodał. Wyraził opinię, że "wszystko sprowadza się do stanu PO, a widać, że ten stan jest bardzo zły". - PO jest w rozsypce. Pytanie, jak wielu podąży szlakiem wytyczonym przez Gowina - dodał Błaszczak.
Jarosław Gowin odchodzi z PO - czytaj więcej
Pytany o większość koalicyjną Błaszczak odparł, że Tuskowi "pomogą koalicjanci, którzy dotychczas byli ukryci - SLD i Palikot". - Ukryci koalicjanci będą wspierać Donalda Tuska, więc rozwiązanie Sejmu jest mało prawdopodobne - ocenił Błaszczak. - Tusk zawsze mógł liczyć na pomoc tych, którzy nazywali się opozycją, a w rzeczywistości go wspierali - zaznaczył.
Gowin poinformował w poniedziałek, że odszedł z Platformy Obywatelskiej. Gowin na konferencji prasowej argumentował, że PO nie realizuje już swego programu i nie mógł w niej dłużej pozostawać, gdyż byłoby to sprzeczne z jego sumieniem. Dodał, że doszedł do momentu, w którym lojalność wobec rządu Donalda Tuska byłaby w sprzeczności z lojalnością wobec Polaków.
REKLAMA
Gowin krytykował politykę ekonomiczną rządu Donalda Tuska, między innymi zapowiedź podniesienia podatków i zmiany w OFE. Według posła, likwidacja drugiego filaru emerytalnego to znacjonalizowanie prywatnych oszczędności Polaków i musi to doprowadzić do obniżenia emerytur milionów obywateli. Polityk zapowiedział podróż po Polsce. Za miesiąc zamierza ogłosić swoje polityczne plany.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
IAR/aj
REKLAMA