Tylko jedna polska uczelnia na liście najlepszych na świecie
Uniwersytet Warszawski znalazł się niemal na końcu liczącego 400 uczelni rankingu brytyjskiego tygodnika "Times Higher Education".
2013-10-04, 11:54
Pierwsze miejsce w rankingu zajął Kalifornijski Instytut Technologiczny (Caltech), a na drugim miejscu uplasował się Uniwersytet Harvarda. W ogóle czołówkę rankingu zdominowały uczelnie amerykańskie. W pierwszej dwudziestce jest ich aż piętnaście. Jeśli chodzi o Europę najlepsze są brytyjskie uczelnie: Oksford (3. miejsce na świecie), Cambridge (7. miejsce), a także Imperial College London (10. miejsce).
Spośród polskich uczelni w zestawieniu znalazł się tylko Uniwersytet Warszawski, który zajął miejsce w grupie z numerami 301-350 (w rankingu odleglejsze miejsca podawane są grupowo, bez wyznaczania dokładnego numeru w rankingu).
UW najwyżej oceniony został w kategorii cytowań (71 pkt. na 100 możliwych), słabiej wypadło jego znaczenie w środowisku międzynarodowym (prawie 43 pkt.), przychody z przemysłu (28 pkt.), kształcenie (prawie 19 pkt.), a najgorzej - badania (14 pkt.).
UW udało się od zeszłego roku awansować w rankingu - poprzednio zajął miejsce pod koniec czwartej setki.
W poprzednim roku w zestawieniu znalazł się również Uniwersytet Jagielloński, który uplasował się w końcowej pięćdziesiątce uczelni. W tym roku krakowska szkoła wyższa w zestawieniu już się nie znalazła.
Jak zaznaczają twórcy rankingu, metodologię opracowano 5 lat temu. W rankingu brane są pod uwagę takie wyznaczniki, jak środowisko kształcenia (składały się na 30 proc. ogólnej punktacji), badania - ich znaczenie i opinia o nich (30 proc.), cytowania (30 proc.), znaczenie uczelni w środowisku międzynarodowym (7,5 proc.) oraz innowacyjność i współpraca z przemysłem (2,5 proc.).
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA