Prezydent: Mazowiecki stworzył fundament III Rzeczpospolitej
Mówił, że można się różnić, nie można się nienawidzić, że nie trzeba szukać wrogów, ale chętnych do wspólnej pracy na rzecz ojczyzny – tak mówił o Tadeuszu Mazowieckim prezydent Bronisław Komorowski podczas mszy w archikatedrze warszawskiej.
2013-11-03, 13:12
Posłuchaj
Tadeusz Mazowiecki dobrze zasłużył się Polsce. Tak o pierwszym niekomunistycznym premierze mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas pożegnania w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie.
Bronisław Komorowski podkreślił, że Tadeusz Mazowiecki jako polityk łączył osobistą skromność z poczuciem służby Polsce. Prezydent w swoim przemówieniu przypomniał przede wszystkim zasługi Tadeusza Mazowieckiego dla budowy struktur III Rzeczpospolitej. Bronisław Komorowski podkreślił, że jego następcy mogli jedynie dokładać swoje cegiełki do budowy gmachu wolnej Polski. - Fundamenty stworzył rząd Mazowieckiego i to on wyznaczył kurs polskich przemian w kierunku prorynkowym, prozachodnim i proeuropejskim. - podkreślił. To były decyzje, które zapadły podczas pierwszych 16 miesięcy transformacji ustrojowej, czyli w czasie rządów Tadeusza Mazowieckiego.
Prezydent zwrócił też uwagę, że za rok będziemy obchodzić 25 rocznicę odzyskania niepodległości i tę rocznicę będziemy obchodzić już bez pierwszego premiera III RP.
REKLAMA
(źr. wideo: TVN24/x-news)
”Można być przyzwoitym i skutecznym”
Prezydent wspomniał również charakter pierwszego niekomunistycznego premiera Polski po II wojnie światowej . - Od Tadeusza Mazowieckiego można było uczyć się mądrej odwagi, prostych, ale jakże wymagających i jakże trudnych zasad: że konieczna jest odpowiedzialność za swoje słowa i czyny - mówił prezydent podczas mszy żałobnej.
Komorowski podkreślił, że od byłego premiera można było się także nauczyć, iż "trzeba dążyć do dobra wspólnego, a nie tylko do zaspokajania aspiracji jednostek, czy partii, że szacunek należy się każdemu, także politycznym adwersarzom czy przeciwnikom".
- Jak mówił, można się różnić, spierać, nie można się nienawidzić. Mówił, że trzeba nie szukać wrogów, ale chętnych do wspólnej pracy na rzecz ojczyzny, że wiara, szczególnie w naszym kraju była i jest źródłem siły mobilizującej ludzi do działania na rzecz dobra, że społeczeństwu potrzebne są autorytety, a nie mentorzy, że władzę sprawuje się po to, by podejmować najtrudniejsze nawet decyzje, jeśli tego wymaga przyszłość kraju i narodu - wyliczał Komorowski.
Prezydent podkreślił, że postawa Mazowieckiego pokazywała, że "można w polityce być i przyzwoitym, i skutecznym jednocześnie, że osobista skromność w połączeniu z postawą służby czynią polityków wartościowymi w oczach współobywateli".
"Żegnamy naszego premiera"
- Żegnamy Tadeusza Mazowieckiego, premiera czasu przełomu ustrojowego, architekta i budowniczego konstrukcji gmachu niepodległego państwa polskiego; żegnamy naszego premiera – mówił prezydent.
- Żegnam Cię Tadeuszu w imieniu całego państwa, jego władz i jego instytucji, żegnam w imieniu marszałków Sejmu i Senatu, w imieniu premiera polskiego rządu, żegnam Cię w imieniu wielu, wielu osób, które miały szczęście spotkać się z Tobą i iść tą samą solidarnościowa drogą ku polskiej wolności i poprzez polską wolność - dodał Komorowski.
REKLAMA
(źr. wideo: TVN24/x-news)
Tadeusz Mazowiecki nie żyje: serwis specjalny portalu PolskieRadio.pl >>>
Tadeusz Mazowiecki - pierwszy niekomunistyczny premier po II wojnie światowej - zmarł w poniedziałek nad ranem, miał 86 lat. W PRL był działaczem opozycji, w latach 90. wysłannikiem ONZ na Bałkanach, ostatnio doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego.
REKLAMA
Był ostatnim premierem PRL i pierwszym premierem III Rzeczypospolitej, wybranym po wyborach 4 czerwca 1989 r. Jego rząd wprowadził kosztowny społecznie tzw. plan Balcerowicza, który miał przeprowadzić gospodarkę Polski od systemu komunistycznego do rynkowego.
Rząd Tadeusza Mazowieckiego odegrał przełomową rolę w ewolucyjnym procesie przenoszenia władzy z dawnego obozu PZPR do Solidarności. Przeprowadził gruntowne zmiany ustrojowe. Wprowadził swobody obywatelskie, zmienił godło i nazwę państwa, a także dokonał zmian w konstytucji. Rząd realizował też tzw. plan Balcerowicza, który uruchomił reformy gospodarcze, w tym urynkowienie gospodarki i procesy prywatyzacyjne. Przywrócił także samorządność w Polsce i znaczenie społeczności lokalnej. W sejmowym expose sprzed 24 lat, Tadeusz Mazowiecki powiedział między innymi, że utożsamia się z ideałami "Sierpnia". Dodał, że tylko solidarne działanie wszystkich Polaków pozwoli naszemu krajowi osiągnąć sukces.
Rząd Mazowieckiego przeniósł władzę z PZPR do ”Solidarności” >>>
Był uczestnikiem najważniejszych wydarzeń najnowszej historii Polski: w 1968 r., gdy posłowie "Znaku" składali interpelację w sprawie brutalnej akcji milicji; w sierpniu 1980 r. w Stoczni Gdańskiej wśród strajkujących robotników; w 1989 r. przy Okrągłym Stole, a potem na czele rządu; w 1997 r. - gdy potrzebny był kompromis w sprawie konstytucji. Wyznaczony przez Komisję Praw Człowieka ONZ na specjalnego sprawozdawcę konfliktu w byłej Jugosławii, jako jedyny wysoki funkcjonariusz ONZ, podał się do dymisji na znak protestu przeciw bierności wspólnoty międzynarodowej wobec popełnianych tam zbrodni. Pełnił tę misję, z przerwami, od 1992 do 1995 r. Otrzymał tytuł honorowego obywatela miasta Sarajewa, odznaczony Złotym Orderem Herbu Bośni (1996), uhonorowany nagrodą Srebrenica 1995 (w 2005 r.).
REKLAMA
Był posłem na Sejm PRL III, IV i V kadencji i posłem na Sejm RP I, II i III kadencji (w latach 1991-2001). Od 2010 r. pełnił funkcję doradcy prezydenta Bronisława Komorowskiego ds. polityki krajowej i międzynarodowej. Został odznaczony Orderem Orła Białego
IAR/PAP/agkm
REKLAMA
REKLAMA