Marsz Niepodległości. SLD chce wyjaśnień od Tuska
SLD chce nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu i informacji rządu na temat poniedziałkowych zajść. Leszek Miller powiedział, że oczekuje także iż premier wyciągnie stosowne konsekwencje personalne.
2013-11-12, 18:18
Posłuchaj
Marsz Niepodległości w Warszawie - zobacz galerię zdjęć >>>
Zamieszki podczas Marszu Niepodległości - zobacz galerię zdjęć >>>
Szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej przypomniał, że jakiś czas temu mieliśmy do czynienia z niedołężną interwencją na plaży w Gdyni i skończyło się na nic nieznaczących sankcjach. Według Millera brak konsekwencji po raz kolejny będzie oznaczał jeszcze gorsze wydarzenia w przyszłym roku w Święto Niepodległości. Leszek Miller uważa, że to państwo polskie wychowało ludzi, których widzieliśmy w poniedziałek wieczorem na ulicach Warszawy. Jak zaznaczył polityk, bardzo wielu młodych ludzi, którzy są bez pracy traci wiarę w państwo i albo wyjeżdża albo otwiera się na radykalne sformułowania. Według Millera ofertę walki z własnym państwem składa im ONR.
Marsz zorganizowany został przez Stowarzyszenie "Marsz Niepodległości" we współpracy z Młodzieżą Wszechpolską i Obozem Narodowo-Radykalnym z okazji 11 listopada. Według organizatorów, uczestniczyło w nim kilkadziesiąt tysięcy osób. Demonstracja wyruszyła po godz. 15 sprzed Pałacu Kultury i Nauki. Trasa marszu wiodła ulicami: Marszałkowską, Waryńskiego, Puławską, Goworka, Spacerową, Belwederską, Al. Ujazdowskimi do pl. na Rozdrożu.
REKLAMA
Zamieszki w Warszawie
Niedługo po rozpoczęciu marszu odłączyło się od niego kilkuset uczestników; poszli na ul. Skorupki, przed squat "Przychodnia” . Tam doszło do przepychanek, uczestnicy marszu rzucali kamieniami, kostkami bruku i butelkami w okna. Takimi samymi przedmiotami odpowiadali im ludzie znajdujący się wewnątrz i na dachu budynku. Kilka osób zostało poturbowanych, przyjechały karetki pogotowia. Powybijano szyny w samochodach stojących w okolicy. Kilka aut podpalono.
Do kolejnych starć doszło przy skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej i Wilczej. Tu również w stronę policjantów poleciały butelki, kamienie i petardy. Na Placu Zbawiciela podpalono instalację "Tęcza", która została naprawiona zaledwie kilka dni wcześniej . Podczas gaszenia strażacy zostali obrzuceni kamieniami i flarami.
Źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
Kiedy "Marsz Niepodległości" przechodził ulicą Spacerową, na tyłach ambasady rosyjskiej podpalono budkę policji ochraniającej budynek . Kilku uczestników marszu próbowało wspiąć się na ogrodzenie, na teren ambasady rzucano petardy i race. Spalono też stertę śmieci na podwórku sąsiadującej z ambasadą kamienicy. Za udział w zamieszkach dotychczas zatrzymano 72 osoby.
Zobaczcie filmy z Marszu Niepodległości w Warszawie - FILMY >>>
IAR/PAP/aj
REKLAMA