Duda tymczasowym rzecznikiem PiS. Zastąpi Hofmana

Adam Hofman zawiesił swoje członkostwo w partii i klubie PiS po tym, jak CBA zawiadomiło prokuraturę o nieprawidłowościach w jego oświadczeniach majątkowych. Według mediów, podczas kontroli oświadczeń majątkowych Hofmana agenci CBA znaleźli wpływające na jego konto kwoty niezgłoszone urzędowi skarbowemu.
Poseł Andrzej Duda został nowym rzecznikiem PiS, jego zastępcą będzie poseł Marcin Mastalerek, a koordynatorem zespołu tymczasowo wykonującego funkcję rzecznika - Maciej Łopiński. - Powstał triumwirat, który ma działać do czasu oczyszczenia z zarzutów Adama Hofmana - powiedział Polskiej Agencji Prasowej (PAP) jeden z polityków PiS.
- W skład zespołu, który będzie teraz wykonywał tymczasowo funkcję rzecznika prasowego PiS i klubu parlamentarnego, oprócz pana posła Marcina Mastalerka i mnie wchodzi także pan minister Maciej Łopiński, który będzie koordynował działania i sprawował swoisty patronat nad zespołem jako nie tylko doświadczony polityk, ale także doświadczony dziennikarz - powiedział Duda. Według informacji PAP Łopiński będzie osobą odpowiedzialną za koordynację wystąpień medialnych parlamentarzystów.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zapytany dlaczego aż trzy osoby zastąpią Hofmana odpowiedział, że przed partią "olbrzymie obowiązki". Jak wyjaśnił, w przyszłym roku odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego oraz samorządowe. - Zakładamy, że Adam Hofman wróci szybciej, ale zespół, myślę, że będzie dalej pracował - dodał Błaszczak. Duda dopowiedział, że on i jego rodzina mieszkają w Krakowie, a Mastalerek w Warszawie, więc podzielenie się funkcją rzecznika ma też takie uzasadnienie.
Duda był wiceministrem sprawiedliwości i podsekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Mastalerek jest szefem łódzkich struktur PiS i szefem partyjnej młodzieżówki. Od soboty zasiada w Komitecie Politycznym. Łopiński został wybrany do Sejmu z okręgu gdańskiego. Stał na czele gabinetu prezydenta Lecha Kaczyńskiego, wcześniej odpowiadał za politykę medialną w Kancelarii Prezydenta.

^{x-news.pl, TVN24}
Hofman zawiesza członkostwo w PiS
CBA sprawdziło oświadczenia majątkowe złożone przez Adama Hofmana w latach 2007-2012. Dopatrzono się w nich nieprawidłowości. Pracownicy Biura wykryli przelewy na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych, z których Hofman nie rozliczył się z fiskusem.

^{x-news.pl, TVN24}
Hofman wyjaśnił, że chodzi o niezapłacenie podatku od pożyczki. - Sprawa będzie się jeszcze toczyć i łatwo, by można zrobić z tego sposób na odwrócenie uwagi od tej wielkiej, łapówkarskiej, korupcyjnej afery - powiedział nawiązując do doniesień w sprawie korupcji między innymi w byłym Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. Ogłosił, że zawiesza swoje członkostwo w partii i klubie PiS.

^{x-news.pl, TVN24}

Według informacji "Super Expressu", wskazane przez CBA przelewy przychodziły na konto Adama Hofmana między innymi od Roberta Pietryszyna , obecnie szefa spółki Wrocław 2012 zarządzającej miejskim stadionem w stolicy Dolnego Śląska. Mogło chodzić nawet o 100 tys. zł.

Pietryszyn w rozmowie z wrocławską "Gazetą Wyborczą" przyznał, że pożyczał Hofmanowi pieniądze. - To była zwykła i krótkotrwała pomoc koleżeńska, jak to między przyjaciółmi. Nie ma w tym absolutnie nic sensacyjnego - dodał. W sumie miał przelać Hofmanowi 60 tys. zł. Podkreślił, że Hofman zwrócił mu pożyczone pieniądze.

^{x-news.pl, Fakty TVN}

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk