Ambasador Izraela w Polsce: w relacjach polsko-izraelskich musimy patrzeć w przyszłość

2020-06-18, 19:54

Ambasador Izraela w Polsce: w relacjach polsko-izraelskich musimy patrzeć w przyszłość
Alexander Ben Zvi, ambasador Izraela w Polsce. Foto: AGENCJA SE/East News

- Stosunki polsko-izraelskie są dobre. Dzisiaj, kiedy mamy już nowy rząd w Izraelu i jesteśmy po bardzo dobrzej rozmowie między ministrami spraw zagranicznych Izraela i Polski, idziemy do przodu - powiedział w Polskim Radiu 24 Alexander Ben Zvi, ambasador Izraela w Polsce. Gościem "Stanu rzeczy" był także dr Sebastian Rejak, p.o. dyrektor biura AJC na Europę Środkową. 

2 czerwca szef MSZ Jacek Czaputowicz odbył rozmowę telefoniczną z Gabim Aszkenazim, nowo powołanym ministrem spraw zagranicznych Izraela - poinformował resort spraw zagranicznych. Ministrowie zadeklarowali wolę intensyfikacji współpracy w poszczególnych obszarach po zakończeniu pandemii COVID-19. Jak podało MSZ, szef polskiej dyplomacji wskazał, że Polska jest zainteresowana rozwojem współpracy z Izraelem, zwłaszcza w zakresie naukowo-technologicznym, bezpieczeństwa i wymiany młodzieży.


Posłuchaj

Ambasador Izraela w Polsce, Alexander Ben Zbi i dr Sebastian Rejak, p.o. dyrektor biura AJC na Europę Środkową o relacjach polsko-izraelskich ("Stan rzeczy"/ PR24) 23:25
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

czaputowicz 1200 pap.jpg
"Intensyfikacja współpracy po zakończeniu pandemii". Jacek Czaputowicz rozmawiał z szefem MSZ Izraela

"Napięcia były w przeszłości"

W ocenie ambasadora Izraela w Polsce, była to "bardzo dobra" rozmowa. Ocenił, że relacje polsko-izraelskie są "dobre". - Dzisiaj, kiedy mamy już nowy rząd w Izraelu i jesteśmy po dobrej rozmowie między ministrami spraw zagranicznych Izraela i Polski, idziemy do przodu. Stosunki polsko-izraelskie są dobre - wskazał Alexande Ben Zvi. 

Ambasador Izraela w Polsce podkreślił, że historia nie może być punktem ogniskowania się relacji polsko-izraelskich. - Musimy mówić o historii Żydów na ziemiach Polskich, która ma już tysiąc lat. Były dobre i złe czasy, ale mówienie tylko o przeszłości - to błąd. Musimy o tym pamiętać, musimy nad tym pracować, historycy muszą badać dzieje, a nam nie wolno o tym zapominać. Ale robić z tego plan pracy na przyszłość - to byłby błąd. Musimy się skupiać na tym, co nas łączy, a łączy nas dużo: mamy wspólne interesy polityczne, ekonomiczne, kulturalne, turystyczne. Na tym musimy się koncentrować. Napięcia były w przeszłości - podkreślił gość Polskiego Radia 24. 

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Szewach Weiss o stosunkach polsko-izraelskich: ten rok nie zaczął się najlepiej

Pytany o kwestię roszczeń, ambasador Izraela w Polsce odparł: "uważam, że jeśli pojawi się problem, to specjaliści muszą usiąść i porozmawiać". - Mówienie o tym w mediach i staranie się, by był to główny punkt w relacjach między Polską a Izraelem, albo Polską i Żydami, to problem, błąd - wskazał. 

"Dobre stosunki z Rosją"

Gość Polskiego Radia 24 pytany był także o bieżące relacje między Tel-Awiwem a Moskwą. Przypomniał, że Rosja od 2014 roku jest "bliskim sąsiadem" Izraela, bo "część rosyjskich wojsk stacjonuje w Syrii". - Mamy w tym regionie swoje strategiczne interesy i musimy ich bronić. Musimy współpracować z tymi, którzy w tym regionie mają jakiś wpływ i mogą wpływać na nasze interesy. Z tego pochodzą nasze dobre stosunki z Rosją, ale nie tylko z tego - musimy pamiętać, że rosyjscy Żydzi, którzy przyjechali do Izraela, mają cały czas rodziny w Rosji - przypomniał. 

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Polacy antysemitami? Jonny Daniels: to wytwór rosyjskiej propagandy

Nie zgodził się jednak z tezą, że Izrael zmienia strategiczną orientację geopolityczną z Waszyngtonu na Moskwę. - Kto mówi, że Izrael zmienia strategiczny punkt widzenia i zamienia partnerstwo z USA na partnerstwo z Rosją, nie rozumie sytuacji na Bliskim Wschodzie. Naszym strategicznym partnerem są USA, ale mamy dobre stosunki z Rosją, bo mamy tam interesy - wyjaśnił. 

"Trzy kraje na kontynencie Europejskim"

W rozmowie poruszono także wątek hezbollahu. Alexander Ben Zvi przypomniał, że to organizacja terrorystyczna. - Niektórzy w Europie mówią, że jest podzielony na sekcje polityczną i wojenną, ale to absolutne niedookreślenie. Cały Hezbollah jest organizacją terrorystyczną. Współpracują z Iranem, mają stamtąd finansowanie, są długą ręką Iranu w Syrii i Libanie - tłumaczył i przypomniał zamachy Hezbollahu na obywateli Izraela dokonane w latach 90. 

Z taką tezą zgodził się dr Sebastian Rejak, p.o. dyrektor biura AJC na Europę Środkową.  Dodał, że dwa piony Hezbollahu - polityczny i terrorystyczny - pojawiły się oficjalnie dopiero po tym, jak w 2012 roku w Burgas doszło do zamachu Hezbollahu na obywateli Izraela. - Ten atak skłonił UE do przemyślenia tego, w jaki sposób należy przeciwdziałać zamachom. Decyzję podjęto w 2013 roku, po wpisaniu Hezbollahu na listę organizacji terrorystycznych, ale dokonano sztucznego podziału - na listę trafiło wyłącznie to tzw. skrzydło wojskowe. To rozwiązanie połowicznie skuteczne - ocenił i dodał, że "od momentu powstania aż po dziś, pion terrorystyczny był dominujący". 

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Jest nowy rząd Izraela. W planach aneksja ziem na Zachodnim Brzegu

- Na terenie Niemiec jest ponad 1000 osób, które były w jakiś sposób związane z Hezbollahem - Niemcy są jednym z pierwszych krajów, które zakazały działalności Hezbollahu na swoim terytorium. To decyzja z 30 kwietnia b.r. - wskazał. Przypomniał, że podobne decyzje podjęły wcześniej Holandia i Wielka Brytania. - Mamy więc trzy kraje na kontynencie europejskim, które uznają hezbollah za organizację terrorystyczną - wyliczył. 

"Wspólne interesy w walce z terroryzmem"

Alexander Ben Zvi dodał, że przed dwoma tygodniami parlament Austrii wpisał Hezbollah na listę organizacji terrorystycznych. - Mam nadzieję, że także Polska uzna Hezbollah za organizację terrorystyczną. To ważne i dla nas, i dla Polski, bo akcje terrorystyczne mogą zdarzać się w każdym państwie, zwłaszcza, przy braku granic - ocenił. Jak przekonywał. "Polska i Izrael mają wspólne interesy walki z terroryzmem". - Interes w walce z takimi organizacjami to wspólny interes. Nad tym musimy pracować - zaznaczył. 

Więcej o przyszłości stosunków polsko-izraelskich, w nagraniu audycji. Zachęcamy do jej wysłuchania. 

***

Audycja: "Stan rzeczy"

ProwadzącyRafał Dudkiewicz

GośćAlexander Ben Zvi (ambasador Izraela w Polsce), dr Sebastian Rejak (p.o. dyrektor biura AJC na Europę Środkową)

Data emisji: 18.06.2020

Godzina emisji: 19.06

mbl

Polecane

Wróć do strony głównej