Korupcja na szczytach UE? Kaleta: będziemy pilnować, by ta sprawa została wyjaśniona
2021-12-10, 20:25
- Podczas posiedzenia Rady UE grupującej ministrów sprawiedliwości złożyłem wniosek o przedstawienie raportu z badania afery ujawnionej przez "Liberation" - powiedział Sebastian Kaleta. Wiceminister sprawiedliwości odniósł się tym samym do doniesień francuskiej gazety na łamach, której zarzuca się urzędnikom Komisji Europejskiej, sędziom TSUE i politykom Europejskiej Partii Ludowej nielegalne praktyki lobbystyczne.
Będzie raport Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) w sprawie doniesień dziennika "Liberation". To reakcja Komisji Europejskiej na doniesienia francuskiej gazety, według której na najwyższych szczeblach instytucji unijnych dochodziło do nielegalnych praktyk lobbystycznych. W sprawę mają być zamieszani sędziowie TSUE, urzędnicy Komisji Europejskiej i politycy Europejskiej Partii Ludowej.
Komentarz Sebastiana Kalety
Wniosek o raport w sprawie tych publikacji złożył w imieniu Polski wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Polityk wziął udział w posiedzeniu Rady Unii Europejskiej w Brukseli.
- Ta sprawa powinna być wnikliwie wyjaśniona - powiedział Polskiemu Radiu Sebastian Kaleta. Jak przekazał, szefowa Prokuratury Europejskiej odmówiła udzielenia informacji czy będzie badała sprawę.
- Natomiast komisarz Didier Reynders oświadczył, że sprawa będzie badana i będzie sporządzony raport OLAF, instytucji unijnej odpowiedzialnej za badanie przykładów nieprawidłowości. Zgodnie z wnioskiem Polski, ta sprawa ma powrócić na posiedzenie Rady po sporządzeniu tego raportu - poinformował wiceminister sprawiedliwości.
"Będziemy tego pilnować"
Sebastian Kaleta podkreślił, że w sprawie mogło dojść do wpływania na decyzje instytucji unijnych i najważniejszych urzędników w związku z organizacją spotkań towarzyskich o charakterze lobbystycznym. Wiceminister sprawiedliwości dodał, że raport urzędu OLAF może być podstawą do wszczęcia śledztwa przez Urząd Prokuratury Europejskiej.
- Co nie zmienia faktu, że prokuratura może działać bez tego raportu, nie musi na niego czekać, tutaj też powinny być kierowane pytania i takie pytania będziemy kierować. Komisarz Reynders nie zakreślił ram czasowych zbadania sprawy, niemniej podczas kolejnych posiedzeń Rady Polska będzie pilnować, by ta sprawa została wyjaśniona - zadeklarował Sebastian Kaleta.
Francuski dziennik "Liberation" w serii artykułów napisał o lobbystach, którzy mieli wywierać wpływ na sędziów TSUE i na urzędników KE. W centrum handlu wpływami mają znajdować się politycy Europejskiej Partii Ludowej, "kontrolowanej przez niemieckich chrześcijańskich demokratów".
Francuska gazeta oskarżyła o korupcję i handel wpływami między innymi przewodniczącego TSUE sędziego Koena Lenaertsa oraz ważnych unijnych urzędników związanych z EPL.
Posłuchaj
Zobacz także: Marek Ast (PiS) w PR24 o aferze korupcyjnej na szczytach UE
Zobacz także:
- "To akty agresji". Wiceministrowie sprawiedliwości o wniosku KE ws. kar dla Polski
- Gil o postawie UE względem sytuacji na granicy: wspólny front jest czymś w rodzaju "must have"
es