Szczyt V4 z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy. Będzie wspólne oświadczenie ws. rosyjskich ataków
- Państwa Bukaresztańskiej Dziewiątki wydadzą we wtorek oświadczenie ws. rosyjskich ataków na cele cywilne na Ukrainie - zapowiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch. - Bombardowanie miejsc cywilnych jest zbrodnią, a zbrodnie wojenne nie ulegają przedawnieniu - mówił.
2022-10-11, 09:50
We wtorek w Bratysławie odbędzie się spotkanie prezydentów państw Grupy Wyszehradzkiej. Głównymi tematami narady, w której będzie uczestniczył prezydent RP Andrzej Duda, będzie sytuacja bezpieczeństwa w regionie V4 w wyniku agresji Rosji na Ukrainę oraz kryzys energetyczny.
Przed wylotem na Słowację prezydencki minister zwracał uwagę na kontekst, w którym odbywa się to spotkanie, czyli rosyjskie ataki na infrastrukturę cywilną na Ukrainie, które - jak mówił - zmieniają oblicze tej wojny.
Kumoch poinformował, że jeszcze we wtorek w tej sprawie opublikowane zostanie wspólne oświadczenie państw naszego regionu, w tym Grupy Wyszehradzkiej, aby - jak mówił - "nie było żadnej wątpliwości, że akurat w tej kwestii wszystkie państwa, łącznie z tymi, które są wstrzemięźliwe wobec pomocy militarnej dla Ukrainy mają jednoznaczne stanowisko: zbrodnie wojenne nie ulegają przedawnieniu, ścigane są na całym świecie, Rosja musi się z tym liczyć". Jak wyjaśnił, będzie to wspólne oświadczenie państw Bukaresztańskiej Dziewiątki.
Wydarzenia na Ukrainie głównym tematem rozmów
Szef BPM zapowiedział też, że właśnie poniedziałkowe wydarzenia na Ukrainie będą jednym z tematów spotkania V4. - Po raz pierwszy Rosja przyznała się do terroryzmu państwowego, przyznała się też do zbrodni - bombardowanie miejsc cywilnych jest zbrodnią, jeśli uderza się w miejsca, w których żyją ludzie i robi to państwo, to w tym momencie władze tego państwa zapisują się w kolejce do międzynarodowego trybunału" - podkreślił.
REKLAMA
- Ponieważ zbrodnie nie ulegają przedawnieniu, to zawsze ci, którzy podejmują tego typu decyzje muszą się liczyć z tym, że do końca życia będą mieli porostu bardzo poważny indywidualny problem - dodał minister.
Kumoch zwrócił uwagę, że między państwami V4 nie ma różnicy zdań w tej kwestii.
- Wiemy jaki jest stosunek Węgier do dostaw broni na Ukrainę, oczywiście się z tym nie zgadzamy, o tyle w tej kwestii trudno jakąkolwiek obronę Rosji znaleźć - zaznaczył.
Posłuchaj
Jakub Kumoch o wizycie prezydenta RP z przywódcami państw Grupy Wyszehradzkiej (IAR) 0:20
Dodaj do playlisty
Rozmowy z węgierskimi partnerami
REKLAMA
Pytany czy jest szansa by przekonać Węgry i wypracować deklarację z ich strony w sprawie wsparcia militarnego dla Ukrainy, Kumoch zwrócił uwagę, że próbować zawsze warto i że próby nieustannie trwają.
- W zasadzie nie ma takiej rozmowy z naszymi węgierskimi partnerami żebyśmy nie mówili o tym, że ich polityka jest naszym zdaniem niezadowalająca, że region powinien mówić jednym głosem i że Ukraina broni nas wszystkich, w tym Węgier - przyznał.
Kumoch pytany o poniedziałkowe konsultacje prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Ukrainy oraz szefem NATO, powiedział, że Duda briefował Jensa Stoltenberga na temat naszej oceny sytuacji oraz rozmawiano na temat w jaki sposób powinna wyglądać najbliższa Rada Północnoatlantycka. "Być może odbędzie się ona na wyższym poziomie, nad tym są prace" - mówił.
Bukareszteńska Dziewiątka skupia kraje położone na wschodniej granicy NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry.
REKLAMA
Zobacz. Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS o sprawie szefa biura cyberbezpieczeństwa Niemiec i jego bliskich kontaktach z Rosją:
Czytaj też:
- Rosyjskie rakiety ponownie spadły na Zaporoże. Mieszkańcy donoszą o kilkunastu eksplozjach
- Joe Biden zwołał pilny szczyt G7 ws. Ukrainy. Do rozmów zaproszono Wołodymyra Zełenskiego
MN/PAP
REKLAMA