PO zebrała w 2015 r. 8,7 mln zł. Którzy politycy dorzucili się do funduszu wyborczego?

2023-01-14, 11:20

PO zebrała w 2015 r. 8,7 mln zł. Którzy politycy dorzucili się do funduszu wyborczego?
Portal TVP Info: PO zebrała 8,7 mln zł. Kto się dorzucił w 2015 roku?. Foto: PAP/Jan Dzban

Fundusz wyborczy Platformy Obywatelskiej z 2015 r. wyszczególnia 2133 wpłaty (w sumie na 8 788 994,81 zł). Największy przelew przyszedł na 43 tys. zł. - poinformował portal tvp.info.

Jak podał portal tvp.info, "Sławomir Neumann, Michał Szczerba czy Jan Grabiec wpłacali po ponad 20 tys. zł, obecni europosłowie Radosław Sikorski i Dariusz Rosati po 500 zł, a Donald Tusk nic". Poinformował, że "Fundusz wyborczy Platformy Obywatelskiej z 2015 r. wyszczególnia 2133 wpłaty (w sumie na 8 788 994,81 zł). Części z nich dokonywali czołowi politycy PO, a inne mało znani szerokiej opinii publicznej samorządowcy lub przedsiębiorcy".

Żona Bartosza Arłukowicza (obecnego europosła PO, wcześniej polityka SLD) zleciła wówczas trzy przelewy na łączną kwotę 20 tys. zł. Włodzimierz Cimoszewicz wpłacił w 2015 r. 5 tys. zł. Kolejne 2 tys. zł dołożył jego syn Tomasz (polityk Platformy, odszedł z partii w 2020 r.

Największy przelew wyniósł wówczas 43750 zł i został zarejestrowany jako wpłata od Przemysława Termińskiego (były senator PO).

Kolejne przelewy

Bożena Bukiewicz (posłanka PO z Zielonej Góry) dołożyła 37 tys. zł, Stanisław Bisztyga (radny KO z sejmiku małopolskiego) 30 tys. zł, a Urszula Augustyn (posłanka PO z Tarnowa) dwa przelewy na łączą kwotę 35 tys. zł. 32 tys. zł wpłacili Maria Janyska (posłanka PO z Czarnkowa), a także Ludwik Dorn, który po odejściu z PiS liczył na karierę w Platformie – ale z list PO nie dostał się wówczas do Sejmu.

Portal wskazuje, że "ze znanych nazwisk najwięcej dołożyła Małgorzata Kidawa-Błońska 35 tys. zł (oraz jej mąż – Jan, kolejne 10 tys. zł)". "»Grosza« na partyjną kampanię nie żałowała również Izabela Leszczyna, która wpłaciła kolejno 10 tys. zł, 4,5 tys. zł oraz 20,5 tys. zł, co dało w sumie okrągłe 35 tys." – zwraca uwagę portal tvp.info.

Bogdan Klich (były europoseł i minister obrony, a dziś senator PO) przekazał 15 tys., a jego ojciec Adam 30 tys. zł. Po 23 tys. zł dorzucili Jagna Marczułajtis-Walczak, Sławomir Neumann i Marta Wcisło.

Wpłacali m.in. Schetyna i Napieralski

Nieco mniej dali Iwona Śledzińska-Katarasińska (21 tys. zł), Michał Szczerba (21 tys. zł), Marzena Okła-Drewnowicz (obecna wiceprzewodnicząca PO – 20 tys. zł), Jan Grabiec (obecny rzecznik PO – 20 tys. zł), Agnieszka Pomaska (14 tys. zł), Krzysztof Brejza (12 tys. zł)

Po 10 tys. zł wpłacili Grzegorz Schetyna (były szef PO) i Grzegorz Napieralski (poseł KO, wcześniej SLD).

Tysiąc mniej (9 tys. zł) przekazał na kampanię Platformy Obywatelskiej Michał Gramatyka (dziś poseł Polski 2050 Szymona Hołowni), a cztery tysiące mniej (6 tys. zł) Sławomir Nitras.

Róża Thun (dziś europosłanka Hołowni) wysłała jeden przelew – który na tle wielu kolegów i koleżanek wyglądał symboliczne – 1 tys. zł. Po 500 zł dołożyli Radosław Sikorski (wieloletni szef MSZ w rządzie Donalda Tuska) i Jan Vincent-Rostowski (w latach 2007–2013 minister finansów). "Na liście wpłat na fundusz wyborczy nie ma takich nazwisk, jak Borys Budka, Ewa Kopacz czy Tomasz Siemoniak" – czytamy na stronie portalu.

Czytaj też:

PAP/mn

Polecane

Wróć do strony głównej