Niemcy wprowadzili kontrole na granicy z Czechami. Ciężarówki stoją w kilometrowych korkach

W reportażu opublikowanym w środę przez gazetę "Mlada Fronta DNES" ("MFD") dziennikarze opisali niemieckie kontrole na granicy z Czechami. Niemcy ustawili gigantyczny punkt kontrolny na końcu autostrady D8, tuż za granicą, w strefie odpoczynku Breitenau i całkowicie zamknęli autostradę z Pragi do Drezna - przekazali.

2023-10-18, 15:22

Niemcy wprowadzili kontrole na granicy z Czechami. Ciężarówki stoją w kilometrowych korkach
Niemcy wprowadzili kontrole na granicy z Czechami.Foto: Shutterstock/ Hadrian

"Piąta rano. Konwój ciężarówek ciągnie się przez około 2 km w głąb Czech. Immer noch Schengen? pyta łamaną niemczyzną czeski kierowca furgonetki, pytając, czy nadal jesteśmy w Schengen. Kilka kilometrów za czeską granicą zatrzymuje go policyjna blokada drogowa".

A wraz z nim inne samochody dostawcze i autobusy. Nie wolno mu jechać dalej. "Dokument" - woła niemiecki policjant z automatem przewieszonym przez ramię - opisali sytuację z nocy z poniedziałku na wtorek, po wprowadzeniu kontroli przez Niemcy.

Sprawdzają wszystkich

Według reporterskich relacji przez całą noc dziesiątki policjantów sprawdzają wszystkie pojazdy.
"Kierowcy samochodów osobowych mają na ogół szczęście - uchodzi im na sucho świecenie jasnym światłem do wnętrza samochodu. Kierowcy vanów mają pecha - czekają czasami dziesiątki minut na przeszukanie samochodu i sprawdzenie dokumentów - przekazała "MFD".


Według niemieckiego policjanta w tym co robią, nie ma nic osobistego. "Nic nie możemy zrobić, po prostu wykonujemy swoją pracę" - cytuje gazeta i zauważa, że w miejscu kontrolnym zatrzymano pięciu migrantów. Dziennikarze nie mieli dostępu do całego terenu punktu kontrolnego. Opisali głośne zachowanie policjantów z bronią, długie oczekiwanie pasażerów jednego z autobusów rejsowych, którzy mimo niskiej temperatury musieli czekać poza pojazdem.

Według gazety czescy policjanci służący po czeskiej stronie postrzegają niemieckie kontrole jako reakcję na niedawne incydenty, w których kilka pojazdów przemytników uciekało przed funkcjonariuszami. W jednym przypadku, który miał miejsce na autostradzie A94, łączącej Monachium z Austrią, furgonetka pełna migrantów rozbiła się podczas jednego z takich pościgów. Zginęło siedem osób.

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/ mib

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej