Wyszukiwarki, które położyły Google na łopatki
Cesarz i caryca wśród wyszukiwarek: Baidu i Yandex.
2009-12-19, 02:58
W Rosji na rynku króluje wyszukiwarka - Yandex - generuje 50 procent wizyt. A w Chinach. wszystkich chętnych do wyszukiwania zbiera Baidu - ma 60 procent dochodów.
W Rosji carem wyszukiwarek jest Yandex. 55 proc. wizyt na witrynach uwzględnionych w badaniu gemiusTraffic rozpoczyna się wejściem właśnie z wyszukiwarki Yandex – pokazują najnowsze wyniki prezentowane w serwisie gemiusRanking RU.
A Google – światowy lider na rynku wyszukiwarek – w Rosji, z wynikiem 24,37 proc., jest na drugim miejscu.
Chiny: 60 procent dla Baidu
Chiny to kraina wyszukiwarki Baidu. Według danych serwisu eMarketer.com uzyskuje ona ponad 60 procent dochodów z rynku wyszukiwarek. Warto dodać, że rynek wyszukiwarek w Kraju Środka jest bardzo obiecujący: w drugim kwartale 2009 roku dochody były prawie o połowę proc. wyższe niż rok wcześniej w analogicznym czasie.
Baidu powstała w 2000 roku, pięć lat później trafiła na nowojorską giełdę. Od 2007 roku działa też jej japońska wersja. Baidu oferuje obecnie także gry, encyklopedie i telewizję. Zajęła w lipcu 2009 roku trzecie miejsce na liście największych wyszukiwarek na świecie z wynikiem 8 mld wyszukiwań.
Żródła sukcesu? Według eMarketera Baidu jest doskonale przystosowana do języka użytkowników i lokalnego rynku. A kiedy Chiny blokują (np. w 2002 roku) wyszukiwarkę Google, wyniki przekierowano do Baidu.
ag, Biuletyn GemiusRanking, eMarketer.com
Polecane
REKLAMA