MŚ siatkarzy: "Złote Orły" wylądowały w gnieździe. Mistrzowie świata wrócili do Polski

2018-10-01, 21:55

MŚ siatkarzy: "Złote Orły" wylądowały w gnieździe. Mistrzowie świata wrócili do Polski
Siatkarze reprezentacji Polski podczas powitania na warszawskim lotnisku Okęcie. Foto: PAP/Leszek Szymański

Po wspaniałym turnieju i wielkim triumfie w siatkarskich mistrzostwach świata, reprezentacja Polski powróciła do kraju. Byliśmy na Okęciu i relacjonowaliśmy powitanie naszych mistrzów. 

Posłuchaj

Minister sportu i turystyki Witold Bańka wspomniał dekorację mistrzów świata, podczas której nagradzał polskich siatkarzy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Biało-czerwoni obronili zdobyty przed czterema laty podczas turnieju w Polsce tytuł mistrzów świata w siatkówce mężczyzn. W finale bułgarsko-włoskiego turnieju, podopieczni Vitala Heynena, tak jak w 2014 roku zmierzyli się z Brazylią i ponownie to Polacy okazali się lepsi od Canarinhos.

W poniedziałek po południu nasza reprezentacja powróciła do kraju. W pierwszej wersji powrót mistrzów zaplanowany był na godzinę 13., jednak w wyniku problemów technicznych maszyna wylądowała o 17.25.

W hali przylotów Lotniska Chopina zebrało się kilkaset osób, które wychodzących do nich zawodników - ubranych w biało-czerwone koszulki z napisem "Mistrz Świata 2018" - powitały gromkim: "dziękujemy, dziękujemy". Zaintonowano również Mazurka Dąbrowskiego, którego zabrakło w niedzielę podczas dekoracji medalami w Turynie.

- Witamy na polskiej ziemi po prawie miesięcznej tułaczce, dziękujemy za emocje i to wszystko, co dla nas zrobiliście - powiedział wiceprezes PZPS Jacek Sęk. 

Trener Vital Heynen zaznaczył, że jedno słowo w języku polskim wystarczy, by opisać to, co stało się w Turynie. "Nieprawdopodobne" - powiedział i wskazał na swoich siatkarzy. 

- Dziękujemy, nie spodziewaliśmy się, że będzie was aż tak dużo - przyznał kapitan reprezentacji Michał Kubiak, który nie rozstawał się z Pucharem Świata, główną nagrodą zakończonego w niedzielę turnieju.

- Spóźniłem się cztery lata, ale jestem - powiedział z kolei Bartosz Kurek, dla którego w 2014 roku, kiedy Polscy siatkarze zdobywali mistrzowski tytuł, zabrakło miejsca w drużynie dowodzonej przez Stephane'a Antigę. MVP tegorocznych mistrzostw świata dodał, że bez pozostałych chłopaków nie dostałby wyróżnienia. - Jak na wojnę to tylko z nimi - podkreślił nasz atakujący. 

Trener polskich siatkarzy Vital Heynen przyznał, że już w piątek wieczorem wiedział, że jego zespół stać na złoty medal. "Po pierwszym secie z Włochami byłem pewny, że zapiszemy się w historii" - podkreślił Belg po powrocie do kraju z mistrzostw świata.

Polscy siatkarze w niedzielę pokonali Brazylię w Turynie 3:0 i obronili tytuł wywalczony cztery lata temu przed własną publicznością.

- W piątek wieczorem, kiedy rozbiliśmy Włochów w pierwszym secie, wszystko stało się jasne. Napisałem do moich córek: "łapcie pierwszy samolot do Turynu, bo zapiszemy się w historii". Nie mogły przylecieć w sobotę, ale udało się w niedzielę. Miałem rację - to, co chłopaki zrobili jest niesamowite. Zawsze wiedziałem, że to silna drużyna, ale do piątku nie wiedziałem, jak niesamowicie silna. W dniu, kiedy zacząłem pracę z Polską, obiecałem prezesowi Jackowi Kasprzykowi złoty medal. Oto on - powiedział szkoleniowiec, zawieszając krążek szefowi Polskiego Związku Piłki Siatkowej. 

W konferencji prasowej w hotelu przy Lotnisku Chopina wziął udział także minister sportu Witold Bańka. Później złoci medaliści mają udać się do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim. 

- Dostąpiłem wielkiego zaszczytu, że mogłem naszych wielkich mistrzów wczoraj dekorować. To zostanie w moim sercu do końca życia. Dziękuję za to. Chciałbym też podziękować za wszystkie emocje, za to, co zrobiliście nie tylko dla siebie, ale i dla kibiców, i dla całej Polski - powiedział Bańka.

Prezes PZPS Kasprzyk nie krył, że jest niezwykle wzruszony, a wcześniej śledził mecze z ogromnym napięciem. 

- Cóż mogę powiedzieć... 20 kilogramów mniej, siwa broda, siwy wąs... ale szacun! Dziękuję chłopaki, dziękuję panie trenerze i dziękuję tym wszystkim, których nie było widać: asystentom, fizjoterapeutom... Trudno mi teraz mówić, bo, łzy wzruszenia cisną się do oczu - przyznał.

Pierwszy na salę konferencyjną wszedł trener Heynen. Szkoleniowiec był w bardzo dobrym humorze i jeszcze zanim zajął miejsce przy stole, zaczął rozmawiać z dziennikarzami.

- Od północy mamy z zawodnikami umowę, że przez jakiś czas nie jestem ich trenerem, więc teraz jestem trochę - jak wy to w Polsce mówicie - "pod wpływem". Niektórzy z nich nie czują się może zbyt świeżo... a właściwie to... gdzie oni są? Ja nie wiem, to nie moi zawodnicy!" - żartował.


Mistrzowie świata pojawili się dopiero kilka minut później, z medalami zawieszonymi na szyjach. 

Wieczorem mistrzów świata przyjął premier Mateusz Morawiecki. Podczas spotkania w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów premier podkreślał "fenomenalny sukces Polaków. - Graliście genialnie, cała Polska się cieszy z tego osiągnięcia - mówił Mateusz Morawiecki. 

- Zrobiliście dla Polski coś wyjątkowego. To wielki prezent na stulecie odzyskania niepodległości - dodał Morawiecki, który wręczył zawodnikom i całemu sztabowi reprezentacji Medale Stulecia Odzyskanej Niepodległości i okolicznościowe dyplomy.


W rewanżu kapitan zespołu Michał Kubiak przekazał premierowi reprezentacyjną koszulkę z podpisami wszystkich zawodników. 


RELACJA Z POWITANIA POLAKÓW:

18.10 - Po spotkaniu z kibicami czas na spotkanie z mediami. 

18.05 - Grzegorz Łomacz, w nowej fryzurze podziękował kibicom za miłe powitanie, przy okazji zdradził, że to żony Fabiana Drzyzgi i Dawida Konarskiego zadbały o jego nowy wygląd.

 

 

18.00 - Bartek Kurek stwierdził "spóźniłem się cztery lata, ale już jestem" - naszego atakującego zabrakło na mistrzostwach w 2014 roku, teraz świetuje sukces razem z kolegami.  

17.53 - Oni zrobili coś nieprawdopodobnego - stwierdził Vital Heynen, trener naszych siatkarzy.

17.45 - Rozpoczęło się powitanie naszych siatkarzy.

17.30 - Są już pierwsze zdjęcia naszych mistrzów:

17.22 - Wylądowali

17.00 - Naszych siatkarzy wita tłum kibiców, wśród nich orkiestra.

Na miejscu są nasi reporterzy, którzy wraz z kibicami witają naszą złotą drużynę. Zapraszamy na ich relację NA ŻYWO >>>

ah, PolskieRadio24.pl, IAR, PAP

 

 

Polecane

Wróć do strony głównej