Serie A: "Niesamowity Zieliński, a Super Milik zestrzelił Parmę". Ancelotti: podpowiedziałem mu jak strzelać

Posłuchaj

Włoskie media w samych superlatywach wypowiadają się o grze Polaków z Napoli

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Kibice i media podkreślają wprawdzie, że zawodnicy Parmy niewiele zrobili by przeszkodzić wiceliderowi, ale postawa Polaków jest bardzo budująca - zwłaszcza w kontekście meczu eliminacji ME2020 przeciwko Łotwie (24.03 w Warszawie).

Obydwaj zawodnicy dostali bardzo wysokie oceny po spotkaniu - oto niektóre z nich:

- Niesamowity Zieliński i nieustępliwy Milik, napisali w tytule pomeczowych ocen dziennikarze Eurosportu, którzy naszych zawodników wyróżnili najwyższymi ocenami w zespole. 

Piotr Zieliński dostał notę "7,5": niesamowity występ - zwłaszcza pod względem fizycznym. Jego nagłe przyspieszenia siały popłoch w szeregach obronnych Parmy. Zdobył ładnego gola, przy którym przysnął nieco bramkarz gospodarzy.

Powiązany Artykuł

Arkadiusz Milik dostał "8": kolejny gol z rzutu wolnego, uderzonego bilardowo - sprytnie i bardzo precyzyjnie. Kiedy w drugiej połowie wydawało się że znika, zdobył kolejna bramkę po pięknym uderzeniu lewą nogą - napisano w portalu Sky.it

Po 7,5 - najwyżej w drużynie - dostali obydwaj Polacy w "Calciomercato.it":

Piotr Zieliński: wreszcie gra "dużą piłkę", po nierównych występach przychodzi jego czas. Jest nie do zatrzymania kiedy zaczyna schodzić z lewej strony ku środkowi boiska. Bez przerwy i z dużą pewnością "niszczy system". Gra dokładnie tak, jak oczekuje od niego Ancelotti - napisali dziennikarze "Calciomercato.it"

- Potrzebował gola jak tlenu, bo w Neapolu jest ostatnio bardzo krytykowany pomimo 14. goli w sezonie. To daje pogląd na kibiców, którzy często nie doceniają zawodnika zanim ten nie odejdzie. Napisali o Miliku dziennikarze Calciomercato.it, którzy nieco niżej - na "7" ocenili Ounasa (zmienił Milika i zdobył bramkę) , Allana, Callejona, Hysaja i Koulibalyego. 

Powiązany Artykuł

Pistolero to Midas, a RL9 rządzi w LM. Czy Jerzy Brzęczek skorzysta z najlepszych snajperów?

- Cieszę się z dwóch goli i zwycięstwa drużyny, Juve jest daleko przed nami, ale musimy grać, wygrywać i liczyć na ich słabszy moment. Muszę podziękować trenerowi, bo to on podpowiedział mi, żebym strzelał w ten sposób - powiedział po meczu Milik.

Napoli tą wygraną mocno zaakcentowało swoje aspiracje, które najlepiej zweryfikuje następny mecz. W 26. kolejce Serie A na Stadio San Paolo przyjedzie Juventus, które 12 marca czeka "mecz o wszystko" w Lidze Mistrzów - rewanż z Atletico Madryt.

W jego kontekście Napoli będzie miało niepowtarzalną szanse na odrobienie kilku punktów do lidera (Juve ma 69 a Partenopei 56),  Arkadiusz Milik na powiększenie strzeleckiego dorobku, a Piotr Zieliński na skonfrontowanie się z najlepszymi rywalami na włoskich boiskach - co na pewno nie zaszkodzi kadrze, której mecz na PGE Narodowym już 23 marca.

Hubert Borucki, PolskieRadio24.pl