Liga Mistrzów: Sergio Busquets przeprasza kibiców. "Prosimy o wybaczenie, daliśmy się zwieść"
2019-05-08, 16:00
Pomocnik FC Barcelony Sergio Busquets przeprosił kibiców swojej drużyny po odpadnięciu z Liverpoolem w półfinale Ligi Mistrzów. - Prosimy o wybaczenie - powiedział po tym, jak "Duma Katalonii" przegrała rewanżowe spotkanie 0:4 i odpadła z rywalizacji, mimo zwycięstwa 3:0 w pierwszym meczu.
Mało kto dawał Anglikom szanse na odwrócenie losów rywalizacji. Divock Origi i Georginio Wijnaldum zdobyli jednak po dwie bramki, co sprawiło, że awans do finału stał się udziałem "The Reds". Podopieczni Ernesto Valverde w podobnych okolicznościach odpadli przed rokiem w ćwierćfinale z AS Romą. Wówczas u siebie zwyciężyli 4:1, by w Rzymie przegrać 0:3.
- Prosimy kibiców o wybaczenie - powiedział Busquets na łamach gazety "Marca". - Po odpadnięciu przed rokiem z Romą sytuacja się powtórzyła. Odpadnięcie w takich okolicznościach jest bardzo przykre - przyznał pomocnik.
Reprezentant Hiszpanii docenił postawę gospodarzy rewanżu.
- Rywale byli lepsi, szli po zwycięstwo od początku. Zwłaszcza w pierwszych minutach wywierali na nas presję, która dużo nas kosztowała - wspominał Busquets. - Mieliśmy okazje do zdobycia bramki, ale nie wykorzystaliśmy ich. Gdybyśmy strzelili gola, wszystko by się zmieniło - dodał.
Busquets odniósł się także do decydującej bramki dla Liverpoolu, kiedy to Trent Alexander-Arnold sprytnie dograł z rzutu rożnego do Divocka Origiego, który pokonał Marca-Andre ter Stegena. - Daliśmy się zwieść. Oni byli od nas sprytniejsi i mieli w polu karnym wolnego piłkarza - podsumował hiszpański pomocnik.
pm