Liga Mistrzów: rozgrywki czeka rewolucja? UEFA chce zapobiec powstaniu Superligi

Według informacji gazety UEFA pracuje nad rozwiązaniem, które gwarantowałoby stałe miejsce w Lidze Mistrzów aż 24 drużynom. Ma być to odpowiedzią organizacji na coraz poważniejsze plany powołania przez najbogatsze kluby europejskie tzw. Superligi. 

Reforma miałaby prowadzić do tego, że lokaty zajmowane na koniec sezonu w krajowych ligach nie będą miały wpływu na występ w Lidze Mistrzów. Najsilniejsze kluby będą zabezpieczone przed brakiem udziału w LM, co wiąże się ze stratami w budżecie. 

Angielskie media wyliczyły niedawno, że Manchester United, który nie zagra w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, straci nawet 100 mln euro z tytułu premii od UEFA, praw telewizyjnych oraz marketingowych. 

REKLAMA

Według "New York Timesa" w "nowej" Lidze Mistrzów 24 drużyny dostałyby miejsca z urzędu. Kolejne cztery awansowałyby z Ligi Europy bądź innych rozgrywek, które będą drugimi w kontynentalnej hierarchii. Zaledwie cztery miejsca pozostałyby do rozdysponowania na podstawie wyników w ligach krajowych. Co ciekawe, prezydent UEFA Aleksander Ceferin niedawno zapewniał, że żadne decyzje w sprawie reformy Ligi Mistrzów nie zostały jeszcze podjęte. 

Reforma zmieni także format rozgrywek. W fazie grupowej drużyny utworzą cztery grupy po osiem zespołów, które będą grały systemem każdy z każdym. Najlepsze cztery z każdej z nich zakwalifikują się do fazy pucharowej.

Taki format rozgrywek uderzy w kluby z mniej medialnych lig, takich jak Portugalia, Holandia, Belgia czy kraje Europy Środkowo-Wschodniej. Musiałyby one szukać szczęścia w Lidze Europy, której liczba uczestników... ma zostać zmniejszona z 48 do 32. Najprawdopodobniej kluby z krajów takich jak Polska będą mogły grać jedynie w trzecim, najmniej prestiżowym z europejskich pucharów, który UEFA ma zamiar powołać w 2021 roku. Na razie nie znamy nazwy tych rozgrywek.

pm 

REKLAMA