Liga Narodów siatkarek: dobry początek turnieju w Apeldoorn. Biało-czerwone pokonały Bułgarię

Polskie siatkarki pokonały w holenderskim Apeldoorn Bułgarię 3:1 (23:25, 25:21, 25:21, 25:17) w meczu Ligi Narodów. Dla podopiecznych Jacka Nawrockiego to trzecie zwycięstwo w czwartym meczu w rozgrywkach. 

2019-05-28, 20:03

Liga Narodów siatkarek: dobry początek turnieju w Apeldoorn. Biało-czerwone pokonały Bułgarię
Polskie siatkarki cieszą się po wygranej nad Bułgarią . Foto: Twitter.com/FIVBVolleyball (screen)

Posłuchaj

Rozgrywająca polskiej ekipy, Marlena Pleśnierowicz tak oceniła mecz z Bułgarkami (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Mecz z Bułgarkami był bardzo ważny dla naszych reprezentantek. Obie drużyny należą do grona czterech tzw. "pływających" (oprócz nich również Dominikana i Belgia), spośród których najsłabsza na koniec rundy zasadniczej opuści elitę Ligi Narodów. Po pierwszym tygodniu zmagań podopieczne Jacka Nawrockiego miały na koncie aż siedem punktów, podczas gdy Bułgarki - zaledwie jeden, mimo, że zarówno Polska, jak i Bułgaria organizowały turnieje podczas pierwszego tygodnia LN. 

Biało-czerwone nie zaczęły spotkania najlepiej. Pierwszy set był bardzo wyrównany, a żadna z drużyn nie potrafiła zbudować solidnej zaliczki. Gdy po dobrym ataku Natalii Mędrzyk, Polki odskoczyły na dwa punkty (18:16), o czas poprosił trener rywalek Iwan Petkow. Jego podopieczne najwyraźniej wysłuchały uwag, bo szybko wyrównały. Do końca seta kończyła się wyrównana walka, ale minimalnie lepsze okazały się Bułgarki, które objęły prowadzenie po zablokowaniu Malwiny Smarzek (23:25).

Początek drugiej partii wskazywał, że niedoceniane rywalki utrzymały formę z poprzedniego seta. Po kolejnym ataku Marii Danczewej szybko wypracowały sobie trzy punkty przewagi (5:2). Biało-czerwone szybko się otrząsnęły i niebawem to one osiągnęły przewagę. Znakomicie radziła sobie Smarzek, która brała na swoje barki ciężar gry w ataku (13:9). Rywalki także nie zamierzały się poddawać, mozolnie odrabiając straty. Po ataku Simony Dmitrowej różnica wynosiła już tylko dwa "oczka" (21:19). Końcówka należała jednak do biało-czerwonych. W ataku szalała Smarzek, a seta zakończył błąd Dmitrowej, która pomyliła się w ofensywie (25:21).

Trzeci set początkowo był wyrównany, ale z czasem zaznaczyła się przewaga podopiecznych Jacka Nawrockiego. Smarzek atakowała celnie z każdej pozycji (8:11). Biało-czerwone cały czas utrzymywały przewagę kilku punktów. W końcówce seta na parkiecie pojawiła się Magdalena Stysiak i to właśnie młoda przyjmująca wyprowadziła Polki na prowadzenie w meczu, dzięki skutecznemu atakowi z lewego skrzydła (21:25). 

REKLAMA

Bułgarki ani myślały się poddać i na początku czwartego seta wręcz zdominowały nasze reprezentantki. Po skutecznym ataku Miroslavy Peskovej (1:6), ich gra się jednak zacięła. Biało-czerwone zdoyły sześć punktów z rzędu i objęły prowadzenie. Z czasem zaczęły je powiększać. Nadal punktowały Mędrzyk i Smarzek, a do tego Agnieszka Kąkolewska swoją zagrywką sprawiała problemy rywalkom (16:9). Obraz gry nie uległ już zmianie. Bułgarki obroniły dwie piłki meczowe, ale przy ataku Natalii Mędrzyk były już bezradne (25:17). W efekcie biało-czerwone wygrały już trzeci mecz w rozgrywkach!

Bohaterką zwyciężczyń była Malwina Smarzek. Atakująca Zanetti Bergamo zdobyła aż 41 punktów, co jest rekordem Ligi Narodów. Do tej pory najlepsze osiągnięcie także należało do Smarzek. Polka podczas ubiegłorocznego meczu z Tajlandią punktowała 39-krotnie. 

Polska - Bułgaria 3:1 (23:25, 25:20, 25:21, 25:17)

Polska: Marlena Pleśnierowicz, Agnieszka Kąkolewska, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Martyna Grajber, Natalia Mędrzyk, Malwina Smarzek, Paulina Maj-Erwardt (libero) - Klaudia Alagierska, Magdalena Stysiak, Olivia Różański.

Bułgaria: Lora Kitipowa, Mira Todorowa, Nasja Dimitrowa, Mirosława Paskowa, Maria Danczewa, Gergana Dimitrowa, Żana Todorowa (libero) - Simona Dimitrowa, Petja Barakowa, Silvana Czauszewa, Jelena Beczewa.

Wyniki wtorkowych spotkań: 

grupa 5 (Conegliano Vento)
USA - Serbia 3:1 (23:25, 25:16, 25:15, 25:21)
Włochy - Dominikana 3:1 (25:18, 27:25, 18:25, 25:20)
grupa 6 (Ankara)
Rosja - Niemcy 0:3 (14:25, 21:25, 20:25)
Turcja - Japonia 0:3 (23:25, 22:25, 14:25)
Grupa 7 (Makao)
Korea Płd. - Belgia 3:0 (25:15, 25:17, 25:21)
Chiny - Tajlandia 3:0 (25:21, 25:17, 25:9)
Grupa 8 (Apeldoorn)
Polska - Bułgaria 3:1 (23:25, 25:21, 25:21, 25:17)
Holandia - Brazylia (25:21, 28:30, 20:25, 25:18, 11:15)

REKLAMA

Tabela
M PKT SETY
1. USA 4 12 12-2
2. Włochy 4 11 12-3
3. Polska 4 10 11-5
4. Turcja 4 9 9-4
5. Brazylia 4 8 10-5
6. Japonia 4 6 8-7
7. Dominikana 4 6 8-8
8. Chiny 4 6 7-7
9. Serbia 4 6 7-7
10. Belgia 4 5 6-9
11. Holandia 4 4 6-9
12. Niemcy 4 3 4-9
13. Korea Płd. 4 3 4-9
14. Rosja 4 3 4-10
15. Tajlandia 4 3 3-9
16. Bułgaria 4 1 4-12

pm 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej