Liga Narodów siatkarek: wielkie emocje w meczu Polek. Zwycięski tie-break z Brazylią
Polskie siatkarki pokonały w holenderskim Apeldoorn Brazylię 3:2 (25:20, 25:22, 26:28, 18:25, 15:9) w spotkaniu 5. kolejki Ligi Narodów.
2019-05-29, 19:57
Posłuchaj
Polki zagrały bardzo dobre spotkanie i przy odrobinie szczęścia mogły wygrać bez straty seta. W trzeciej partii przy prowadzeniu 26:25 Malwina Smarzek miała piłkę w górze, ale zaatakowała w aut. Rywalki wygrały dwie następne akcje, a podopieczne Nawrockiego dopiero w tie-breaku udowodniły swoją wyższość.
Zwycięstwo nad "canarinhos" to niezwykle cenny sukces, tym bardziej, że dla polskiej reprezentacji, nawet za czasów "ery złotek", ten zespół zawsze był niewygodnym przeciwnikiem. Wprawdzie Brazylijki w Holandii występują w nieco odmłodzonym składzie w porównaniu do ubiegłorocznych mistrzostw świata, ale we wtorek pokonały mocną drużynę gospodarzy 3:2.
Biało-czerwone dominowały przez niemal trzy pierwsze sety. Trener Nawrocki dokonał dwóch zmian w wyjściowym składzie, Zuzannę Efimienko-Młotkowską zastąpiła Klaudia Alagierska, a Magdalena Stysiak pojawiła się w miejsce Martyny Grajber. Obecność mierzącej ponad dwa metry wzrostu Stysiak wzmocniło siłę ataku polskiej reprezentacji i nie opierała się ona wyłącznie na Smarzek.
To jednak nie atak, ale świetna gra w bloku okazała się kluczem do wygranej w pierwszej partii. Polki aż siedmiokrotnie skutecznie zablokowały akcje rywalek. Kluczowym momentem seta były precyzyjne zagrywki Smarzek, która pokazała, że jest bardzo wszechstronną zawodniczką. Latynoski miały duże kłopoty z przyjęciem, od remisu 17:17 biało-czerwone zdobyły pięć punktów z rzędu i w dobrych nastrojach opuszczały boisko.
REKLAMA
Brazylijki grały słabo w ataku, nie kończyły wielu piłek, albo posyłały je za końcową linię. Polki z kolei grały bardzo cierpliwie, konsekwentnie, a Marlena Pleśnierowicz starała się równomiernie wykorzystywać swoje koleżanki. Dysponująca znakomitymi warunkami Stysiak uderzała piłki z dużą siłą, a gdy miała kłopoty w przyjęciu zagrywki, zastępowała ją Grajber. W drugiej partii Polki uzyskały kilkupunktową przewagę, ale w końcówce niemal ją całkowicie straciły. Pleśnierowicz tym razem wystawiał już tylko Smarzek, a najskuteczniejsza siatkarka polskiej reprezentacji nie myliła się w ataku.
W trzecim secie biało-czerwone po drugiej przerwie technicznej złapały "zadyszkę", Brazylijki wygrały trzy kolejne akcje i objęły prowadzenie 17:16. Do końca partii Polki goniły wynik, lecz przy stanie 23:21 Smarzek zaatakowała w antenkę i wydawało się, że losy seta są rozstrzygnięte. Tymczasem Smarzek w następnej akcji szybko się zrehabilitowała, potem Polki blokiem zatrzymały atak Brazylijek, a Smarzek wyrównała stan meczu (24:24) asem serwisowym. W decydującym momencie siatkarce Zanetti Bergamo zabrakło precyzji i "canarinhos" wróciły do gry.
Brazylijki mocno poprawiły grę w ataku, a ten element w polskim zespole zupełnie szwankował. Tainara Santos z Gabrielą Guimaraes z łatwością mijały polski blok i o wyniku meczu zadecydował tie-break. Biało-czerwone zaczęły od mocnego uderzenia, prowadziły 6:1 i 9:4, i choć znów przytrafił im się krótkotrwały kryzys, to ona wysokości zadania znów stanęła Smarzek, która mecz zakończyła z dorobkiem 28 punktów.
REKLAMA
W czwartek na zakończenie rywalizacji w Apeldoornie zespół trenera Jacka Nawrockiego o 16.30 zmierzy się z Holenderkami.
Polska – Brazylia 3:2 (25:20, 25:22, 26:28, 18:25, 15:9)
Polska: Marlena Pleśnierowicz, Agnieszka Kąkolewska, Klaudia Alagierska, Magdalena Stysiak, Natalia Mędrzyk, Paulina Maj-Erwardt (libero) – Martyna Grajber, Olibia Różański, Monika Bociek, Julia Nowicka
Brazylia: Macris Carneiro, Mara Ferreira Leao, Ana Beatriz Correa, Gabriela Guimaraes, Ana Paula Guedes, Tainara Santos, Leia Nicolosi (libero) - Amanada Francisco, Julia Bergmann, Roberta Ratzke, Lorenne Teixeira
Wyniki:
grupa 5 (Conegliano Vento)
Serbia - Dominikana 3:1 (25:17, 18:25, 25:12, 25:19)
USA - Włochy 3:2 (25:22, 17:25, 23:25, 25:19, 15:11)
grupa 6 (Ankara)
Japonia - Rosja 3:1 (25:22, 23:25, 25:18, 26:24)
Niemcy - Turcja 0:3 (21:25, 16:25, 15:25)
grupa 7 (Makao)
Korea Płd. - Tajlandia 1:3 (21:25, 25:19, 19:25, 20:25)
Chiny - Belgia 3:0 (25:16, 25:20, 25:14)
grupa 8 (Apeldoorn)
Polska - Brazylia 3:2 (25:20, 25:22, 26:28, 18:25, 15:9)
Holandia - Bułgaria 3:1 (22:25, 25:22, 25:20, 25:19)
tabela
M Pkt Sety
1. USA 5 14 15-4
2. Turcja 5 12 12-4
3. Włochy 5 12 14-6
4. Polska 5 12 14-7
5. Brazylia 5 9 12-8
6. Chiny 5 9 10-7
7. Japonia 5 9 11-8
8. Serbia 5 9 10-8
9. Holandia 5 7 9-10
10. Dominikana 5 6 9-11
11. Tajlandia 5 6 6-10
12. Belgia 5 5 6-12
13. Korea Płd. 5 3 5-12
14. Rosja 5 3 5-13
15. Niemcy 5 3 4-12
16. Bułgaria 5 1 5-15
REKLAMA
ps
REKLAMA