Wiemy, kto czeka na polskie zespoły w europejskich pucharach. Piast, Legia i Cracovia mają się czego obawiać?

W maju gliwiczanie w sensacyjny sposób sięgnęli po mistrzostwo Polski i to oni będą reprezentować Ekstraklasę w najważniejszych klubowych rozgrywkach świata. Dla piłkarzy Waldemara Fornalika będzie to historyczny start w eliminacjach Ligi Mistrzów, ale na pewno nie mogą liczyć na żadnego rodzaju taryfę ulgową.

Gliwiczanie nie będą rozstawieni w pierwszej rundzie z racji niskiego współczynnika UEFA i (przynajmniej na papierze) trafią na bardziej wymagającego rywala. 

"Piastunki" mogą wpaść na Maribor (Słowenia), BATE Borysów (Białoruś), Rosenborg (Norwegia), HJK (Finlandia), Dundalk (Irlandia) albo The News Saints (Walia). Spotkania odbędą się 9 i 10 oraz 16 i 17 lipca.

REKLAMA

Losowanie par pierwszej rundy już we wtorek o godzinie 12.00 w szwajcarskim Nyonie. O 13.00 zaś dojdzie do losowania rywali Legii Warszawa i Cracovii.

Najbardziej utytułowany polski zespół ostatnich lat może trafić na kogoś z następującej grupy: FC Flora Tallinn (Estonia), Torpedo Kutaisi (Gruzja), UE Sant Julia (Andora)/College Europa FC (Gibraltar), OFK Titograd Podgorica (Czarnogóra), Gżira United FC (Malta).

Cracovia także nie może mówić o przesadnie wysoko postawionej poprzeczce - potencjalni rywale to Teuta Durres (Albania), SP La Fiorita (San Marino)/UE Engordany (Andora), NK Siroki Brijeg (Bośnia i Hercegowina), FC DAC 1904 Dunajska Streda (Słowacja) lub Żalgiris Kowno (Litwa).

REKLAMA

Ostatnim zespołem, który będzie reprezentował Polskę w kwalifikacjach europejskich pucharów, będzie Lechia Gdańsk, która sięgnęła po Puchar Polski.