Koniec karencji. Wilfredo Leon może grać dla Polski
24 lipca 2019 roku mija dwuletnia karencja na występy Wilfredo Leona w reprezentacji Polski. Pochodzący z Kuby siatkarz już w sobotę będzie mógł zadebiutować w biało-czerwonych barwach.
2019-07-24, 10:00
Posłuchaj
- Koniec dwuletniej karencji - Wilfredo Leon może grać w reprezentacji Polski
- Już w sobotę siatkarz może zaliczyć debiut w biało-czerwonych barwach
Blisko 26-letni siatkarz od lat jest uważany za jednego z najlepszych na świecie. W barwach reprezentacji Kuby w 2010 roku został wicemistrzem świata, mając 17 lat. Dwa lata później sięgnął po brąz Ligi Światowej. Po braku kwalifikacji na igrzyska olimpijskie w Londynie Leon pożegnał się z reprezentacją.
Koniec z grą w klubie
Leon był rozchwytywany przez czołowe kluby w Europie, ale w myśl kubańskich przepisów, nie mógł łączyć gry za granicą z występami w reprezentacji. Niebawem poznał Polkę - Małgorzatę Gronkowską, która z czasem stała się jego żoną. W PlusLidze jednak nigdy nie zagrał, chociaż, dzięki kontaktom menedżera Andrzeja Grzyba, trenował z Asseco Resovią Rzeszów.
W 2014 roku minęła dwuletnia karencja Leona na grę w klubie. Żaden z polskich klubów nie spełnił jego finansowych oczekiwań i Kubańczyk został siatkarzem Zenitu Kazań, gdzie grał do 2018 roku. W tym czasie czterokrotnie sięgał po mistrzostwo Rosji oraz Ligę Mistrzów. Przed rokiem przeniósł się do włoskiej Sir Sicoma Colussi Perugia, z którym wywalczył Puchar Włoch.
"Jestem Polakiem"
Leon chciał znowu poczuć smak rywalizacji w reprezentacji. Od początku stawiał sprawę jasno: chcę grać dla Polski. Gdy w 2017 roku wywalczył z Zenitem klubowe mistrzostwo świata, mówił o tym jasno. - W finale nie grał polski klub, ale ja jestem Polakiem - zapewniał.
14 lipca 2015 roku otrzymał polskie obywatelstwo. Od tego czasu Polski Związek Piłki Siatkowej czynił starania, by zawodnik przywdział biało-czerwoną koszulkę. Kubańczycy nie od razu wyrazili zgodę, jednak negocjacje zakończyły się sukcesem. Od 24 lipca 2017 roku biegła dwuletnia karencja na występy siatkarza w narodowych barwach.
Leon kadrowicz
Vital Heynen od początku wiązał z Leonem duże nadzieje. Przyjmujący już przed rokiem odwiedził na zgrupowaniu w Spale kadrę przygotowującą się do mistrzostw świata. W ostatnich tygodniach ćwiczył natomiast w Zakopanem. Obecnie nic już nie stoi na przeszkodzie, by zagrał w biało-czerwonych barwach.
W sobotę i niedzielę biało-czerwoni zagrają w Opolu dwa towarzyskie mecze z Holandią. Najprawdopodobniej wówczas kibice obejrzą Wilfredo Leona w biało-czerwonej koszulce.
pm