Koniec kariery wicemistrza Europy. Francuski obrońca chce sprawdzić się jako trener

Wicemistrz Europy z 2016 roku Patrice Evra definitywnie zakończył karierę piłkarską. O decyzji poinformował w wywiadzie dla "La Gazzeta dello Sport". W trakcie swojej kariery Francuz występował między innymi w AS Monaco, Manchesterze United i Juventusie Turyn.

2019-07-29, 14:59

Koniec kariery wicemistrza Europy. Francuski obrońca chce sprawdzić się jako trener
Patrice Evra. Foto: flickr.com/petr.pavel
  • Ostatnim zespołem 38-letniego Evry był West Ham United, w barwach którego grał do maja 2018 roku. Potem pozostawał bez klubu
  • Teraz zdecydował, że do futbolu w roli zawodnika już nie wróci

Piłkarski obieżyświat

- Od kilku lat przygotowuję się do zawodu trenera i w tej roli widzę się w przyszłości. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za półtora roku będę gotowy poprowadzić drużynę - stwierdził urodzony w Dakarze Evra.

Piłkarski świat usłyszał o lewym obrońcy w sezonie 2003/2004, gdy jego zespół, AS Monaco, awansował do finału Ligi Mistrzów. Od roku 2006 grał w Manchesterze United, z którym dwa lata później udało mu się to, co nie wyszło kilka lat wcześniej. Prowadzony przez sir Alexa Fergusona Manchester wygrał w finale Champions League z Chelsea FC. Łącznie w koszulce Czerwonych Diabłów zagrał 379 meczów, pięciokrotnie zdobywając mistrzostwo Anglii.

Po odejściu z Premier League, występował w Juventusie Turyn, Olympique Marsylia i West Hamie United. Przez lata był też podstawowym piłkarzem reprezentacji Francji, z którą w 2016 roku zdobył wicemistrzostwo Europy. 

Niejednoznaczny charakter

W ostatnich latach Evra zdobył też wielką popularność w internecie, za sprawą publikowanych przez siebie filmów, na których śpiewa znane przeboje. Te publikacje przysporzyły mu wielu fanów na całym świecie.

REKLAMA

Grając w Marsylii, znalazł się na świeczniku, pokazując się z innej strony. Przed meczem Ligi Europy uderzył jednego z kibiców, który miał z niego szydzić, za co otrzymał czerwoną kartkę jeszcze przed rozpoczęciem meczu.

Po tym incydencie został zawieszony przez UEFA do końca sezonu, a jego klub rozwiązał z nim kontrakt. Inną znaną sprawą było oskarżenie Francuza, które skierował wobec Luisa Suareza. Zdaniem obrońcy, napastnik występujący wówczas w Liverpoolu miał kierować pod jego adresem rasistowskie wyzwiska. Piłkarze przez lata nie podawali sobie ręki, jednak po latach pogodzili się.

kp/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej