Liga Europy: jaki scenariusz dla polskich drużyn przewiduje Roman Kosecki? "Łatwo nie będzie"

Posłuchaj

Roman Kosecki o meczach rewanżowych polskich drużyn w eliminacjach Ligi Europy (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Legia rozpocznie mecz z Kuopion Palloseura o godzinie 18.00
• Mistrz Polski zagra z Riga FC o godz. 18.30
• Jako ostatnia do gry przystąpi Lechia, która zacznie spotkanie z Broendby IF o godz. 19.30

Po odniesieniu kompletu zwycięstw w swoich pierwszych meczach 2. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Europy, polskie drużyny będą chciały powtórzyć wyniki sprzed tygodnia i awansować do kolejnej fazy tych rozgrywek. Wszystkie trzy drużyny udały się w delegacje i zagrają mecze, w których pod żadnym pozorem nie można lekceważyć rywali.

Zdaniem Romana Koseckiego, wielokrotnego reprezentanta kraju i byłego piłkarza Legii Warszawa, stołeczny klub może mieć problemy z przystosowaniem się do gry na sztucznej nawierzchni, na której występują gracze rywala.

- Pamiętamy męczarnie Legii z Astaną czy Trnavą, to zupełnie inne warunki gry. Umiejętności zawodników mamy lepsze niż Kuopio, ale w tej chwili decyduje jeden mecz. Po ostatnim meczu Legii podobała mi się duża radość po tym, jak strzeliła bramkę. To pokazuje takie duże zespolenie drużyny, to może przynieść sukces, ale tutaj trzeba być po prostu przygotowanym i dobrze grać w piłkę - mówił.

Nieco szczęścia zabrakło w pierwszym meczu Piastowi Gliwice, który mógł wygrać wyżej z łotewskim FC Ryga, lecz tracił kuriozalne bramki.

- W Rydze będzie trzeba walczyć o każdy centymetr boiska i przede wszystkim środek pola. Legia i Piast są faworytami, ale widać, że ta piłka się wyrównała, teren jest dla nas nieznany i łatwo nie będzie - powiedzieł Kosecki.

Jak przedstawiają się szanse Lechii Gdańsk i na co muszą zwrócić uwagę polskie zespoły przed czwartkowymi meczami? Zapraszamy do posłuchania całej rozmowy.

II runda eliminacji Ligi Europy 2019/2020: 

KuPS Kuopio - Legia Warszawa (godz. 18.00) | w pierwszym meczu 0:1

Riga FC - Piast Gliwice (18.30) | 2:3

Broendby IF - Lechia Gdańsk (19.30) | 1:2

ps