Bundesliga: Borussia ukarała młodą gwiazdę. Jadon Sancho musi zapłacić wysoką grzywnę
2019-10-21, 18:57
Dyrektor sportowy Borussii Dortmund Michael Zorc poinformował, że występujący w Bundeslidze klub ukarał swojego piłkarza Jadona Sancho grzywną w wysokości 100 tysięcy euro za zbyt późny powrót do Niemiec po zgrupowaniu reprezentacji Anglii. - Był to rodzaj próby, jak daleko może się posunąć - powiedział Zorc o 19-latku, który jest jednym z liderów BVB.
- Władze Borussii surowo ukarały młodego gwiazdora za niesubordynację
- Wydaje się, że Sancho wróci do drużyny na środowy mecz w Lidze Mistrzów
Nauczka
Anglika zabrakło w kadrze na sobotni mecz z Borussią Moenchengladbach (1:0). W poniedziałek klub poinformował także o karze finansowej. Dyrektor sportowy wicemistrzów Niemiec zapewnia jednak, że pozycja Sancho w klubie nie ucierpi, mimo tego incydentu.
- Jadon jest dobrym chłopakiem, bardzo go szanuję - zapewnił działacz - On cały czas się uczy i może to był rodzaj próby, jak daleko może się posunąć. Dlatego należy ustalić granicę - dodał.
Lider pokonany
19-latek oglądał z trybun sobotni mecz z liderem Bundesligi. Borussia Dortmund pokonała swoją imienniczkę z Moenchengladbach po bramce Marco Reusa, co sprawiło, że tracą do niej zaledwie jeden punkt. Po ośmiu kolejkach zespół z Dortmundu ma na koncie 15 "oczek".
Teraz Inter
Sancho jest jednym z najważniejszych piłkarzy BVB. W bieżących rozgrywkach ligowych zdobył już trzy gole i zaliczył sześć asyst. Wszystko wskazuje, że utalentowany Anglik wróci do kadry na środowe spotkanie w Lidze Mistrzów. Wraz z kolegami zagra wówczas na wyjeździe z Interem Mediolan.
pm