Ekstraklasa: Jarosław Niezgoda wciąż na testach w Portland Timbers. "Finalizujemy transfer"

Niezgoda to w tym momencie jeden z najlepszych polskich snajperów, zdobył najwięcej bramek ze wszystkich strzelców Ekstraklasy - w 18 spotkaniach trafił do siatki 14 razy. W sumie Niezgoda w barwach stołecznego klubu zdobył 29 bramek w 60 spotkaniach. A liczby te mogły być lepsze, gdyby nie problemy zdrowotne, które przystopowały karierę napastnika. Z drugiej strony można spodziewać się, ze gdyby nie one, Niezgody przy Łazienkowskiej by już po prostu nie było.

Dopuszczano możliwość, że rozstanie się z klubem zimą, chętnych do jego pozyskania było kilka klubów, donoszono o kierunku tureckim, ale zawodnik chciał przenieść się do amerykańskiej MLS, a konkretniej do Portland Timbers. 

Wydawało się, że transfer przebiegnie bez większych problemów, a Legia zarobi na swoim napastniku niecałe 4 miliony dolarów. Problem w tym, że mający podpisać czteroletni kontrakt Niezgoda opuścił stołeczny zespół już w pierwszej połowie stycznia, a potwierdzenia jego przenosin cały czas nie ma.

REKLAMA

Pojawiły się doniesienia dotyczące tego, że zawodnik miał nie przejść testów medycznych, jednak informacje te zostały zdementowane.

Wygląda na to, że na oficjalne ogłoszenie transferu trzeba będzie poczekać, ale jak mówił dyrektor generalny amerykańskiego klubu, wszystko jest na dobrej drodze do sfinalizowania transakcji.

Sympatycy stołecznego klubu są wyraźnie poirytowani całą sytuacją, na Twitterze pojawiło się wiele komentarzy dotyczących tego, co dzieje się z (oficjalnie będącym piłkarzem Legii) Jarosławem Niezgodą.

REKLAMA

I trzeba przyznać, że tym razem użytkownicy popularnego portalu wykazali się dużą kreatywnością.

ps

REKLAMA