Liga Mistrzów: Robert Lewandowski dłużej odpocznie od piłki? "To nie zwykłe stłuczenie"
Robert Lewandowski może być niezdolny do gry dłużej niż zakładane cztery tygodnie - uważa niemiecki lekarz sportowy Michael Lehnert. Kiedy możemy spodziewać się powrotu na boisko jednego z najlepszych strzelców świata?
2020-02-28, 15:40
Posłuchaj
- Pierwsze doniesienia mówiły, że kapitan reprezentacji Polski nie zagra przez miesiąc
- Badanie Lewandowskiego przeprowadził dr Hans-Wilhelm Mueller-Wohlfahrt
Lehnert wypowiadał się na podstawie doświadczeń w takich przypadkach. Twierdzi, że uraz Lewandowskiego w futbolu jest dosyć popularny. Doszło do naruszenia kości piszczela przy kolanie. Jak powiedział, jest ona mocno wyeksponowana w trakcie gry w futbol i często dochodzi do stłuczeń. U polskiego napastnika sytuacja jest trochę poważniejsza, bo kość została naruszona i doszło do pęknięcia. Na szczęście - jak podkreśla lekarz - bez przemieszczenia.
Lewandowski kontuzji doznał we wtorek, rozegrał jednak całe spotkanie i nie widać było, by uskarżał się na ból. Strzelił gola i zaliczył dwie asysty, a Bawarczycy wygrali pierwszy mecz 1/8 finału z Chelsea 3:0.
REKLAMA
- To jest możliwe, żeby przy takim urazie grać, choć ból na pewno pojawił się już w trakcie meczu. Lewandowski musiał coś czuć, bo to nie jest zwykłe stłuczenie - uważa Lehnert.
Jego zdaniem, przy tego typu kontuzji cztery tygodnie przerwy to minimum. Wiele będzie zależeć o regeneracji.
- Podejrzewam jednak, że za miesiąc Lewandowski będzie mógł wrócić do treningów z drużyną, ale jeszcze nie będzie gotowy do gry - podkreślił lekarz i dodał, że nie należy się bać o osłabienie mięśni nogi, która na dziesięć dni została unieruchomiona gipsem.
>>>Robert Lewandowski nie złapie brzuszka z gipsem na nodze? Sebastian Mila wierzy w "Lewego"
REKLAMA
- Fizjoterapia na pewno została już wdrożona. Jest wiele sposobów ćwiczenia mięśni bez obciążania kości. Nie martwiłbym się tym - powiedział.
Nieobecność Lewandowskiego to spory cios dla mistrzów Niemiec, którzy zajmują pierwsze miejsce w tabeli Bundesligi i mają prostą drogę do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Lewandowski od początku sezonu był w znakomitej dyspozycji. Rozegrał 33 mecze (we wszystkich rozgrywkach) i strzelił 39 bramek.
Jest liderem klasyfikacji najskuteczniejszych Bundesligi i zmierzał w kierunku rekordu Gerda Muellera, który w jednym sezonie zdobył 40 goli. "Lewy" ma ich na razie na koncie 25, ale nie zagra w co najmniej czterech ekstraklasowych potyczkach - z Hoffenheim, Augsburgiem, Unionem Berlin i Eintrachtem Frankfurt. Nie pomoże drużynie także w ćwierćfinałowym spotkaniu Pucharu Niemiec przeciwko Schalke Gelsenkirchen i w rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Chelsea Londyn.
31-letni napastnik jeszcze nigdy w karierze nie miał urazu, który wyeliminowałby go na tak długi okres. Nie wiadomo jeszcze, czy Lewandowski przyjdzie na zgrupowanie kadry przed meczami towarzyskimi z Finlandią (27 marca, Wrocław) i Ukrainą (31 marca, Chorzów).
REKLAMA
ps
REKLAMA