Bundesliga: Ibisević pokazał Piątkowi miejsce w szeregu. Wichniarek: sytuacja Krzyśka się komplikuje

Posłuchaj

Wydarzenia na boisku podsumowuje Artur Wichniarek, były napastnik Herthy Berlin i reprezentacji Polski (część 1.)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Hertha BSC pokonała w piątek Union Berlin 4:0 (0:0) na inaugurację 27. kolejki Bundesligi
• Gole dla Herthy strzelili Bośniak Vedad Ibisević (51'), Belg Dodi Lukebakio (52'), Brazylijczyk Matheus Cunha (61') i Belg Dedryck Boyata (77')
• Od 75 minuty na boisku przebywał napastnik Herthy Krzysztof Piątek
• Cały mecz w barwach Unionu rozegrał bramkarz Rafał Gikiewicz

- Pierwsza połowa meczu rozegrana w bardzo kiepskim tempie, a Union był zupełnie niewidoczny. Hertha miała swoje sytuacje, a najlepszym zawodnikiem na boisku był Rafał Gikiewicz. W drugiej połowie Rafał już niewiele mógł zrobić, bardzo ładna sytuacja Herthy, dośrodkowanie Marvina Plattenhardta, urwanie się obrońcy i strzał Ibisevica na 1:0. Później szybka bramka wypracowana również przez kapitana Herthy, który podawał do Lukebakio, a ten spokojnie idąc na pojedynek jeden na jeden z Gikiewiczem go drybluje i strzela do pustej bramki na 2:0. Później również szybka na 3:0 bramka Cunha, który jest bardzo dużym wzmocnieniem ofensywnym tego zespołu - analizuje wydarzenia na boisku Artur Wichniarek.

- Po trzecim golu druga połowa właściwie już była zakończona, ale potem jeszcze padła bramka na 4:0 i Hertha zdecydowanie pokonała Union, który nawet jednego strzału na bramkę nie oddał, co pokazuje, jak bardzo słabym przeciwnikiem był na tle bardzo dobrze grającej Herthy - dodaje były napastnik Herthy Berlin i reprezentacji Polski. 

W meczu znów błysnął 35-letni Vedad Ibisević. Bośniacki konkurent 24-letniego Krzysztofa Piątka po restarcie Bundesligi ma już na koncie dwa gole i dwie asysty.

- Kolejna bramka Ibisevicia, która zdecydowanie komplikuje sytuację Krzysztofa Piątka, który wszedł w na 14 minut tego spotkania. Myślę, że jego sytuacja się długo nie zmieni, bo kapitan Herthy wygląda teraz bardzo, bardzo dobrze - uważa Wichniarek.

>>> Piątek motorem projektu nowej Herthy? Janisz: my się przejmujemy Piątkiem, ale w Berlinie nikogo to nie obchodzi

Pod wrażeniem gry swojego podopiecznego jest trener Herthy Bruno Labbadia. – Mamy bardzo dobre relacje, bo w końcu znamy się już z czasów pracy w Stuttgarcie. Jego doświadczenie bardzo nam pomaga, on sam jest z kolei niezwykle pewny siebie – powiedział w rozmowie z telewizją DAZN szkoleniowiec.

Niemieckie media Vedada Ibisevica nazwały "VedaTOR". Doświadczony piłkarz podkreśla, że wiek w jego przypadku działa na korzyść, bo mimo 35 lat, w tak wysokiej dyspozycji nie był dawno.

Krzysztof Piątek nieco ponad rok temu rozpoczął swoją wielką karierę, kiedy świetnymi występami i seryjnie strzelanymi golami zapracował na transfer do AC Milan. Niestety, od tego momentu jego kariera wyhamowała. I na razie niewiele wskazuje, by Polak był w stanie wyjść z trudnej sytuacji.

>>> Problemów Krzysztofa Piątka ciąg dalszy? Stoi przed największym wyzwaniem

Tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Bayern Monachium 26 18 4 4 75 26 58
2. Borussia Dortmund 26 16 6 4 72 33 54
3. Borussia Moenchengladbach 26 16 4 6 52 31 52
4. RB Lipsk 26 14 9 3 63 27 51
5. Bayer Leverkusen 26 15 5 6 49 31 50
6. VfL Wolfsburg 26 10 9 7 36 31 39
7. SC Freiburg 26 10 7 9 35 36 37
8. Schalke 04 Gelsenkirchen 26 9 10 7 33 40 37
9. Hoffenheim 26 10 5 11 35 46 35
10. Hertha Berlin 27 9 7 11 39 48 34
11. FC Koeln 26 10 3 13 41 47 33
12. Union Berlin 27 9 3 14 32 47 30
13. Eintracht Frankfurt 25 8 4 13 39 44 28
14. FC Augsburg 26 7 6 13 37 54 27
15. FSV Mainz 26 8 3 15 36 55 27
16. Fortuna Duesseldorf 26 5 8 13 27 50 23
17. Werder Brema 25 4 6 15 28 59 18
18. SC Paderborn 26 4 5 17 30 54 17

/ah