Serie A. "Milik blokuje rynek transferowy". Media: Polak chce do Juve, "Stara Dama" odrzuca zaloty napastnika
2020-09-13, 18:34
Włoski dziennik "Corriere dello Sport" umieścił na okładce niedzielnego wydania piłkarza SSC Napoli Arkadiusza Milika. Według gazety Polak "blokuje rynek transferowy napastników", gdyż godzi się jedynie na przejście do Juventusu, który... stracił zainteresowanie jego transferem. Taka postawa ma sprawiać, że czołowe kluby Serie A nie mogą "wymienić się" napastnikami.
Co z tym transferem?
Transferowa saga z udziałem Milika zdaje się nie mieć końca. Polak był już łączony z odejściem do Juventusu, Romy czy Fiorentiny. Ostatnio włoskie media, z "La Gazzetta dello Sport" na czele, donosiły także o ewentualnym transferze do Anglii,gdzie Milik miałby wzmocnić Tottenham Hotspur.
Powiązany Artykuł
Serie A: Arkadiusz Milik poza kadrą Napoli. Transfer coraz bliżej?
Trener Gennaro Gattuso nie powołał polskiego napastnika do kadry na dwa ostatnie sparingi przed startem Serie A, co jasno wskazuje na jego słabnącą pozycję w klubie z południa Włoch.
Prezydent neapolitańskiego klubu Aurelio De Laurentiis początkowo nie chciał sprzedaż Polaka za sumę mniejszą niż 60 milionów euro. W ostatnich dniach włoskie media informowały jednak, że wymagania znacznie spadły. Sky Sport Italia donosiło o 35 milionach euro, a RAI nawet o... 20. Niewykluczone jednak, że napastnik nie zmieni kluby, mimo promocyjnej ceny.
"Zablokował rynek"
26-latek znalazł się na okładce niedzielnego "Corriere dello Sport". Według włoskich dziennikarzy, Polak "blokuje rynek transferowy napastników. Chciałby przejść do Juventusu, który woli Luisa Suareza, a dodatkowo opóźnia odejście Edina Dzeko z Romy".
Skłonna pozyskać polskiego snajpera byłaby Roma, co pozwoliłoby na odejście Dzeko z klubu ze stolicy Włoch. Według "CdS" Milik nie chce jednak grać w Rzymie. Woli przejść do turyńskiego Juventusu. Niestety, mistrzowie Włoch zmienili transferowe priorytety i skupili się na pozyskaniu będącego na wylocie z Barcelony Luisa Suareza. Gdyby transfer Urugwajczyka nie wypalił, w odwodzie pozostaje Dzeko, który może odejść z Romy.
Następca już jest
Milik na włoskich boiskach gra od 2016 roku. W barwach Napoli zagrał dotąd w 122 meczach, zdobywając 48 bramek. W nadchodzącym sezonie nie ma co jednak liczyć na regularne występy. Po tym, jak nie przedłużył wygasającego z końcem czerwca 2021 roku kontraktu, klub zakontraktował nigeryjskiego napastnika Victora Osimhena, płacąc OSC Lille rekordowe w swojej historii 50 milionów euro.
To właśnie Osimhen oraz Dries Mertens i Andrea Petagna mają być środkowymi napastnikami Napoli w sezonie 2020/2021. Dla Milika w tej układance zaczęło brakować miejsca.