Polska - Włochy: Sebastian Walukiewicz dojrzał w słońcu Sardynii. "Będzie naciskał na starszych kolegów"

20-letni stoper Sebastian Walukiewicz był jednym z najlepszych piłkarzy reprezentacji Polski w niedzielnym meczu z Włochami (0:0). Piłkarz Cagliari Calcio za swój występ zbiera sporo pochwał. - Ten chłopak cały czas się rozwija i idzie w dobrym kierunku - powiedział w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl 69-krotny reprezentant Polski Tomasz Kłos. 

2020-10-12, 15:15

Polska - Włochy: Sebastian Walukiewicz dojrzał w słońcu Sardynii. "Będzie naciskał na starszych kolegów"
  • Sebastian Walukiewicz od ponad roku występuje we włoskiej Serie A, gdzie ma okazję podpatrywać czołowych obrońców świata 
  • Obrońca Cagliari w meczu z Włochami zastąpił pauzującego za kartki Jana Bednarka
  • Niewykluczone, że w przyszłości to właśnie Walukiewicz i Bednarek stworzą podstawowy duet stoperów reprezentacji 

Powiązany Artykuł

Moder 1200.jpg
Liga Narodów: Jakub Moder królem środka pola? "Czuję, że to wygląda dobrze"

Urodzony w 2000 roku Walukiewicz do tej pory był podporą reprezentacji młodzieżowej. Już we wrześniu został przez selekcjonera Jerzego Brzęczka powołany do dorosłej kadry, jednak na debiut czekał do środowego spotkania towarzyskiego z Finlandią (5:1). W niedzielę rozegrał natomiast cały mecz przeciwko Włochom (0:0) w Lidze Narodów. 

- To, że selekcjoner coraz odważniej daje szansę gry młodzieży, jest dobrym kierunkiem - przyznał Tomasz Kłos. -  Sebastian dobrze zagrał już w meczu z Finlandią, ale tamten przeciwnik nie zmusił do wejścia na wyżyny umiejętności. Z Włochami było dużo trudniej, ale widać, ze ten chłopak cały czas rozwija się w dobrym kierunku - dodał były reprezentacyjny obrońca. 

Ma się od kogo uczyć 

W niedzielnym meczu Walukiewicz partnerował na środku obrony jednemu z reprezentacyjnych weteranów - Kamilowi Glikowi. 

REKLAMA

- W duecie z Kamilem Glikiem wypadł naprawdę nieźle. Jestem jednak daleki od wystawiania za taki mecz najwyższych not. Były też błędy, ale generalnie, zwłaszcza po 60. minucie, można pozytywnie patrzeć na grę obronną naszej drużyny - ocenił Kłos. 

Były piłkarz Pogoni Szczecin latem 2019 roku przeniósł się z Pogoni Szczecin do Cagliari Calcio. W klubie Serie A nie od razu wywalczył sobie miejsce w składzie, ale obecnie, razem ze słynnym Urugwajczykiem Diego Godinem, jest podstawowym stoperem. Według Tomasza Kłosa, występując we Włoszech, młody obrońca może podpatrywać wielu znakomitych obrońców. 

- Leonardo Bonucci pokazał wczoraj, jak stoper powinien włączać się do akcji ofensywnych, robić przewagę. Dzisiaj takich obrońców jest bardzo mało. Walukiewicz uczy się takiej gry. To dobrze, że próbuje i nie boi się rozpoczynać akcji. W reprezentacji jest właściwie debiutantem, ale zrobił bardzo pozytywne wrażenie i będzie naciskał na starszych kolegów - komplementował młodego obrońcę uczestnik mistrzostw świata z 2002 roku. 

REKLAMA

Konkurencja pomoże kadrze 

Według Kłosa, 20-latek pokazał, że może być wartościowym konkurentem dla Glika i Jana Bednarka. 

- Do tej pory mieliśmy żelazny duet stoperów. Teraz ta rywalizacja się zwiększa, ale to tylko dobrze dla reprezentacji - zauważył. 

REKLAMA

24-letni Bednarek zbiera natomiast bardzo dobre recenzje w Premier League, gdzie już od trzech sezonów jest podstawowym piłkarzem Southampton FC. Czy w przyszłości razem z Walukiewiczem stworzy podstawową parę stoperów? 

- Oczywiście, że w przyszłości pierwsze skrzypce mogą grać Walukiewicz z Bednarkiem, ale na razie poczekajmy z tym… Nie wybiegajmy tak daleko w przyszłość. Póki co, niech nabierają doświadczenia przy Kamilu Gliku - ze spokojem zaapelował Tomasz Kłos. 

Przegląd młodzieży 

Występ od pierwszej minuty w meczu z Włochami Walukiewiczowi umożliwiła pauza Bednarka za żółte kartki. Przeciwko Italii w wyjściowym składzie biało-czerwonych zagrali też inni młodzieżowcy: Jakub Moder, Kamil Jóźwiak czy mający już nieco większe doświadczenie w reprezentacji Sebastian Szymański. W drugiej połowie na boisku pojawił się natomiast Michał Karbownik. 

REKLAMA

- W dwóch ostatnich meczach mieliśmy przegląd młodych zawodników, bo dobrze prezentowali się też Karbownik, choć popełnił kilka błędów, czy Moder. Jestem pozytywnie zaskoczony, bo, szczerze mówiąc, tak odważne wystawianie młodzieży nie jest w stylu Jurka Brzęczka - zakończył Tomasz Kłos. 

W kolejnym spotkaniu Ligi Narodów, które zaplanowano na środę, biało-czerwoni podejmą we Wrocławiu Bośnię i Hercegowinę. Początek meczu o 20:45.

Czytaj także:

Paweł Majewski, PolskieRadio24.pl 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej