PŚ w skokach. Dawid Kubacki nie zmienia celu, ale dojdzie jedno wyzwanie: żona wystawi mi noty za ojcostwo
2020-11-22, 10:02
Poprzedni sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich był dla Dawida Kubackiego niezwykle udany. Skoczek z Szaflar zwyciężył w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni oraz zajął czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ. Jakie ma cele na kolejny sezon? - Będę zadowolony z dobrych skoków - przyznał w rozmowie z Andrzejem Grabowskim z Programu Pierwszego Polskiego Radia.
- W ostatnim czasie w życiu Dawida Kubackiego sporo się zmieniło, nie tylko sportowo
- Mistrz świata z Seefeld wraz z żoną przeprowadził się do nowego domu. Państwo Kubaccy spodziewają się potomka
- 30-letni skoczek nie zaniedbał jednak treningów i liczy na kolejny udany sezon
Powiązany Artykuł
PŚ w skokach: Polak czarnym koniem sezonu? Adam Małysz: on jest bardzo utalentowany
Praca ważniejsza niż talent
W niedawnym sprawdzianie podopiecznych Michala Doleżala na Wielkiej Krokwi w Zakopanem Kubacki zajął czwarte miejsce. Jak ocenia aktualną formę?
- Powiedziałbym, że jest okej. Może te skoki nie wyglądały idealnie, ale w przeszłości pokazywałem, że skoki bywały takie sobie, a kiedy przychodziły zawody i adrenalina rywalizacji było inaczej - przyznał optymistycznie.
Posłuchaj
Kubacki jest typem sportowca, który długo wspinał się na sportowy szczyt.
- Dla mnie talent jest rzeczą niemierzalną - wskazał. - U sportowca najważniejszy jest talent do ciężkiej pracy nad sobą. Na poziomie światowym właśnie ta praca odgrywa decydującą rolę. Warto było te wszystkie lata przepracować i teraz się z tego cieszyć - zauważył.
Celem dobre skoki
Poprzedni sezon był dla Kubackiego najlepszy w karierze. Na przełomie roku zwyciężył w Turnieju Czterech Skoczni. Łącznie wygrał trzy konkursy PŚ oraz zanotował serię dziesięciu miejsc na podium z rzędu. W klasyfikacji generalnej zajął czwarte miejsce.
Na co 30-letni skoczek liczy w nowym sezonie, który rozpoczął się w Wiśle?
- Będę zadowolony z dobrych skoków. Mój cel się nie zmienia. Jest nim oddawanie dobrych skoków i uśmiech na twarzy - zapewnił mistrz świata z Seefeld.
Mimo wielkich sukcesów, Kubacki wciąż nie zawsze jest rozpoznawalny i często mylony z innymi kolegami.
- Mylić to mylą, zawsze mylili. Do tego zdążyłem się już przyzwyczaić - śmieje się mistrz. - Czasami jak gdzieś jesteśmy, ktoś widzi, kojarzy nas, że ze skoków jesteśmy, ale częściej pamięta albo Piotrka Żyłę, albo kogoś innego… […] Jak byliśmy na wakacjach w tym roku, pojechaliśmy na spływ kajakowy. No i tam panowie, którzy to obsługiwali, też oczywiście poznali, że skoczkowie przyjechali - wspomina Kubacki i opowiada anegdotę.
Dawid Kubacki opowiada anegdotę o rozpoznawalności skoczków:
Czy mistrz świata, zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni czuje się już spełniony?
Powiązany Artykuł
SERWIS SPECJALNY - PŚ W SKOKACH 2020/2021
- Czy tak w tak stu procentach to nie wiem, bo myślę, że jestem ambitny i wierzę, że jeszcze nie jedno mogę pokazać. Choćby od tej sportowej strony. Myślę, że życiowej też, że mogę być lepszym człowiekiem i mogę nad tym jeszcze popracować i tutaj starałem się to od paru już lat tak zgrać, żeby to miało ręce i nogi, no bo jednak czy związek małżeński, czy decyzja o tym że zostaniemy rodzicami to nie są proste decyzje. Trzeba do tego podejść z głową i mieć parę rzeczy przygotowanych na to. Starałem się to poukładać w ten sposób, żeby właśnie to co jest najważniejsze, to co potrzebne żeby było zawczasu zapewnione – przyznaje Dawid Kubacki, który w grudniu zostanie ojcem.
Rola ojca nie będzie łatwa, ale Dawid Kubacki podejdzie do tego zadania ambitnie... żona zamierza wystawić mu noty, za styl.
W sobotę Polacy w składzie Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyłą i Klemens Murańka zajęli trzecie miejsce w konkursie drużynowym. W niedzielę w konkursie indywidualnym Polaków zabrakło na podium >>> RELACJA z WISŁY
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Dawidem Kubackim, w której opowiedział także m.in. o ojcostwie i przeprowadzce.
ZAPRASZAMY >>>> SERWIS SPECJALNY PŚ W SKOKACH 2020/2021
- PŚ w skokach: Kamil Stoch znakomicie zaczął sezon. "Miło wrócić do rywalizacji"
- PŚ w skokach: podium na inaugurację sezonu. Kubacki liderem biało-czerwonych
- PŚ w skokach: Kamil Stoch odebrał zaległe trofeum. "Jak pizza na cienkim"
/empe/ah