PŚ w skokach: zawody w Wiśle rozpoczęte. Dobre próby Polaków na treningach
Austriak Stefan Kraft i Niemiec Markus Eisenbichler byli najlepsi podczas dwóch sesji treningowych przez kwalifikacjami do konkursu Pucharu Świata w Wiśle-Malince. Z dobrej strony spisali się reprezentanci Polski, z których najlepiej skakali Kamil Stoch i Klemens Murańka.
2020-11-20, 17:45
- Kraft zwyciężył w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w poprzednim sezonie
- Konkurs indywidualny w Wiśle zaplanowano na niedzielę. Dzień wcześniej odbędą się zawody drużynowe
Powiązany Artykuł
PŚ w skokach. Wisła: Kraft nie zmienia celu. Austriak chce po raz trzeci zdobyć Kryształową Kulę
Kraft, który w ubiegłym sezonie zwyciężył w klasyfikacji generalnej PŚ, zasygnalizował, że i tej zimy będzie bardzo mocny. Austriak podczas pierwszego treningu poszybował na odległość 129 metrów i okazał się w nim najlepszy. Kraft wyprzedził Niemca Markusa Eisenbichlera (129 m) oraz Kamila Stocha (127 m).
Stoch był najlepszy z biało-czerwonych, ale w czołowej dziesiątce znaleźli się też piąty Klemens Murańka (132,5 m) oraz dziesiąty Paweł Wąsek (128,5 m). Daleko poszybował oddał także osiemnasty Aleksander Zniszczoł (129 m).
REKLAMA
Nieco słabiej spisali się dwaj liderzy polskiej kadry. Dawid Kubacki (121 m) był 21., a Piotr Żyła (112 m) dopiero 43. Niezłe skoki zaprezentowali Aleksander Zniszczoł (115,5 m i 25. miejsce), Jakub Wolny (123 m i 27. miejsce) oraz Stefan Hula (118 m i 29. pozycja).
Powiązany Artykuł
SERWIS SPECJALNY - PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2020/2021
Maciej Kot skoczył 114,5 i został sklasyfikowany na 40. miejscu.
Czytaj także:
Najgorzej z podopiecznych Michala Doleżala spisali się Jarosław Krzak (113,5 m) oraz Tomasz Pilch (104,5 m). Młodzi skoczkowie zajęli, odpowiednio, 53. i 62. miejsce w pierwszej serii treningowej.
W drugim treningu najlepiej poradził sobie Eisenbichler (129,5 m), który wyprzedził swojego rodaka Karla Geigera (130,5 m). Trzeci był Norweg Halvor Egner Granerud (128,5 m).
REKLAMA
Z biało-czerwonych najwyżej sklasyfikowano Murańkę (124,5 m), który był ósmy. Stoch oraz Kubacki wylądowali na 124. metrze, zajmując, odpowiednio, dziewiąte i dwunaste miejsce
Kolejną dobrą próbę zapisał na swoim koncie Stękała (124 m), którego sklasyfikowano na 14. lokacie. W porównaniu z pierwszym treningiem znacznie poprawił się Żyła (121m i 17. miejsce). Niezłą dyspozycję potwierdził natomiast Wąsek (118,5 m). Tym razem młody skoczek był dziewiętnasty.
Z drugiego skoku umiarkowanie zadowoleni mogą być 21. Kot (120 m) oraz 29. Wolny (122 m). Gorzej spisali się Hula (112 m i 43. miejsce) i Pilch (110 m oraz 47. pozycja). Najsłabiej z Polaków poradził sobie z kolei Krzak (106 m), który zajął 56. miejsce.
Początek kwalifikacji o 18
/empe
REKLAMA
REKLAMA