Dawid Kownacki z golem dla Fortuny Duesseldorf. To mogło być ostatnie trafienie przed transferem

• Kownacki otworzył wynik w meczu Fortuny z Aue
• Polskim napastnikiem interesuje się Espanyol Barcelona
• Fortuna pozostaje sceptyczna wobec transferu napastnika

Wychowanek Lecha Poznań rozegrał bardzo udane 70 minut w meczu z Aue. Od początku spotkania był bardzo aktywny i próbował gry kombinacyjnej z partnerami. W 24. minucie gry Polak dostał celne prostopadłe podanie i znalazł się sam na sam z bramkarzem. Napastnik Fortuny minął golkipera i umieścił piłkę w siatce. 

W ostatnich miesiącach Kownacki miał sporo problemów ze zdrowiem (poważna kontuzja i zakażenie koronawirusem), ale wydaje się, że jest na dobrej drodze, by wrócić do wysokiej formy. Coraz lepsza dyspozycja Polaka sprawiła, że napastnikowi bacznie przygląda się Espanyol Barcelona. Jak informuje Piotr Koźmiński z WP Sportowefakty, szefowie "Papużek" uważają, że Kownacki idealnie pasowałby do stylu gry ich zespołu.

Powiązany Artykuł

Bundesliga: Robert Lewandowski zostanie w Bayernie na dłużej?

Działacze hiszpańskiego drugoligowca mieli pytać włodarzy Fortuny o wypożyczenie "Kownasia" do końca bieżącego sezonu z opcją wykupu. W Duesseldorfie chcą jednak, by Polak został w drużynie do końca sezonu i pomógł klubowi w walce o powrót do Bundesligi. Fortuna jest na dobrej drodze, by to osiągnąć - obecnie zajmuje 3. miejsce w tabeli 2. ligi, które gwarantuje baraż o awans. Podobne ambicje ma Espanyol - lider Segunda Division. "Papużki" mają 3 punkty przewagi nad drugą w tabeli Mallorcą. 

Dawid Kownacki zagrał w tym sezonie w 11 meczach Fortuny, strzelając 3 gole i notując 2 asysty. Polak zbiera wprawdzie coraz więcej minut, ale wciąż nie jest pierwszym wyborem trenera Uwe Roslera - w ostatnich 4 meczach tylko raz wyszedł do gry w podstawowej jedenastce.

• Premier League: przegrana ekipy Mateusza Klicha, zwycięstwo i czyste konto Łukasza Fabiańskiego
• Bundesliga: Krzysztof Piątek znowu bez gola, RB Lipsk i Borussia Dortmund tracą punkty
• La Liga: Real pozbył się napastnika. Luka Jović wraca do Eintrachtu

bg