Premier League: znamy termin przełożonego hitu. Napięty kalendarz Manchesteru United

W 34. kolejce Premier League szlagier pomiędzy Liverpoolem i Manchesterem City nie został rozegrane ze względu na protestu kibiców z Old Trafford. Władze ligi ustaliły, że zespoły zmierzą się ze sobą 13 maja.

2021-05-05, 19:55

Premier League: znamy termin przełożonego hitu. Napięty kalendarz Manchesteru United
Protest kibiców Manchesteru United. Foto: Printscreen z Twitter

Kibice Manchesteru United wybrali starcie z jednym z odwiecznych rywali na okazję do protestowania przeciwko amerykańskim właścicielom klubu. 

Mecz miał odbywać się przy pustych trybunach ze względu na pandemię Covid-19. Kibice zaczęli jednak zbierać się przed stadionem już około południa. Tam głośno protestowali, mieli też ze sobą transparenty oraz świece dymne.

Niektórzy z sympatyków "Czerwonych Diabłów" weszli na murawę jednym z tunelów. Nie przeszkadzało im, że musieli po drodze usunąć kilka barierek. Ochrona nie poradziła sobie z tłumem. Kibice zaczęli stopniowo opuszczać stadion, ale część z nich jeszcze przez jakiś czas przebywała w okolicach obiektu.

REKLAMA

Kibice "Czerwonych Diabłów" od dawna są nieprzychylnie nastawieni do właścicieli. Protesty zaostrzyły się w obliczu decyzji klubu o przystąpieniu do Superligi - rozgrywek mających zrzeszać najbogatsze klubów na Starym Kontynencie, będących alternatywą dla Ligi Mistrzów i Ligi Europy.

Manchester United, podobnie jak pięć innych angielskich klubów, wycofał się w końcu z tego projektu, ale to nie ostudziło atmosfery. W niedzielę na ulicach miasta protestowało wielu sympatyków, a część z nich wdarła się na stadion. Także poza Old Trafford dochodziło do starć ze służbami porządkowymi.

Niedzielny mecz, który miał się rozpocząć o godzinie 17.30, mógł rozstrzygnąć kwestię mistrzostwa Anglii. W przypadku zwycięstwa Liverpoolu tytułu byłby już pewny Manchester City.

W środę władze Premier League poinformowały, że spotkanie zostanie rozegrane w następny czwartek, 13 maja, o godzinie 21.15. Bez wątpienia będzie to wyzwanie dla piłkarzy Ole Gunnara Solskjaera - czekają ich cztery mecze w ciągu siedmiu dni - zmierzą się kolejno w czwartek z Romą w Lidze Europy, w niedzielę z Aston Villą, we wtorek z Leicester. Dwa dni później podejmą "The Reds".

Czytaj także:

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej