18. Memoriał Wagnera: Heynen zadowolony ze wsparcia kibiców. "To był jedyny cel"

Polscy siatkarze bez straty seta wygrali w Krakowie 18. edycję Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. - Zawodnicy poczuli, że mają wsparcie przed wyjazdem na igrzyska – powiedział trener biało-czerwonych Vital Heynen.

2021-07-11, 21:54

18. Memoriał Wagnera: Heynen zadowolony ze wsparcia kibiców. "To był jedyny cel"
  • W poniedziałek siatkarze złożą w Warszawie olimpijskie ślubowanie, a we wtorek odlecą do Japonii
  • Walkę o medal tokijskich igrzysk zainaugurują 24 lipca meczem z Iranem

W Tauron Arenie mistrzowie świata nie mieli zbyt wymagających rywali. W piątek i sobotę gładko pokonali Norwegię i Azerbejdżan, ale w niedzielę, mimo że grali teoretycznie najmocniejszym składzie, mieli trochę problemów z pokonaniem Egiptu, który mocno się postawił w drugim secie.

Powiązany Artykuł

siatkówka 1200.jpg
18. Memoriał Wagnera: Polacy zwycięzcami turnieju. Ostatni rywal rozbity

Heynen nie chciał jednak po meczu wypowiadać się na temat poziomu, taktyki i oceniać zawodników.

- Siatkarze poczuli, że mają wsparcie przed wyjazdem na igrzyska i to był tak naprawdę jedyny cel tego turnieju. Zagraliśmy przed prawie ośmioma tysiącami kibiców, czyli przy maksymalnej frekwencji dopuszczalnej w obecnej sytuacji. To było niezwykłe doświadczenie. A może ten turniej był dla mnie? Pomyślałem sobie - czas zdobyć dla Polski olimpijski medal – przyznał Belg.

Posłuchaj

Kochanowski cieszy się z obecności kibiców na trybunach w Krakowie (IAR) 0:15
+
Dodaj do playlisty

Po zakończonym spotkaniu Heynen chwycił mikrofon i przemówił po polsku do zgromadzonych w hali kibiców. Miał trochę problemów z płynnym wysławianiem się, ale deklaracja, że polska drużyna jedzie do Tokio wywalczyć medal wzbudziła aplauz.

Powiązany Artykuł

Heynen 1200.jpg
Vital Heynen pozostanie trenerem biało-czerwonych? Decyzja po igrzyskach w Tokio

-Ktoś pomógł mi napisać przemowę na smartfonie. Miałem wszystko przygotowane, wiedziałem co powiedzieć, ale zdenerwowałem się, kiedy stanąłem na środku hali. Dlatego zapomniałem kilku słów. Na przykład "poczuć". Jak mogłem zapomnieć takie słowo? – zastanawiał się żartując.

REKLAMA

Posłuchaj

Jakub Kochanowski: był to dla nas bardziej trening (IAR) 0:14
+
Dodaj do playlisty

W pierwszym secie niedzielnej potyczki parkiet niespodziewanie opuścił Michał Kubiak. Kapitan polskiego zespołu powrócił jednak na drugą partię.

- Poczuł się gorzej i przekazałem mu, aby zszedł na chwilę do szatni. Potem wrócił i grał, więc to nic istotnego, żaden problem mięśniowy. Może zjadł coś zbyt wcześnie lub późno? Przez pierwsze dwa dni nie było go na parkiecie, a widziałem, że jest naprawdę napalony na grę. Może za bardzo i dlatego to się stało? – tłumaczył szkoleniowiec.

Posłuchaj

Z powrotu Michała Kubiaka cieszy się asystent trenera Michał Mieszko Gogol (IAR) 0:18
+
Dodaj do playlisty

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej