Serie A: kontrowersyjne nagranie z Nicolą Zalewskim. Reprezentant Polski może mieć kłopoty
Nicola Zalewski nie został powołany na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski z powodu niedawnej śmierci jego ojca. Tymczasem w mediach społecznościowych ukazał się filmik, na którym widać gracza AS Romy na imprezie. Włoskie media podają, że 19-latka może czekać kara finansowa i wizyta "na dywaniku" klubowych władz.
2021-10-08, 15:32
Krzysztof Zalewski, ojciec piłkarza, zmarł 24 września. Zdążył jeszcze zobaczyć debiut swojego syna w biało-czerwonych barwach, a także kilka jego występów w Serie A. Z powodu tragedii, którą niedawno przeżył młody zawodnik, Paulo Sousa zdecydował nie powoływać go na mecze z San Mario i Albanią.
- Nicola nie będzie w stanie być z nami. To dla niego trudny czas. Musi być teraz z rodziną. Wspieramy go - tłumaczył portugalski szkoleniowiec.
Jak podają włoskie media, Zalewski znalazł jednak czas na udział w imprezie. Na jednym z portali społecznościowych ukazało się nagranie, na którym widać go w nocnym klubie w towarzystwie kolegów. Jeden z nich narobił Polakowi wstydu, zwracając się do jego trenera. - Mourinho, dzisiaj wdychamy, robimy to - krzyczał.
Piłkarz Romy próbował mu przerwać, ale ostatecznie ze zmieszaną miną zrezygnował. Jak podaje "La Gazzetta dello Sport", 19-latek z pewnością nie zostaje odsunięty od składu "Giallorossich", ale może powinien liczyć się z karą finansową. Bardzo możliwe również, że młody pomocnik odbędzie zmuszony odbyć "rozmowę wychowawczą" na temat zajścia.
REKLAMA
Urodzony we włoskim Tivoli Polak zgromadził w tym sezonie na swoim koncie 2 krótkie epizody w Serie A, spędzając na murawie zaledwie 8 minut. W kadrze rozegrał 24 minuty w spotkaniu z San Marino, w którym zanotował asystę.
- El. MŚ 2022: kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski? [TERMINARZ]
- El. MŚ 2022: Polska - San Marino. Komplet zwycięstw Biało-Czerwonych w dziewięciu meczach
- Bilet na mecz z San Marino za drogi? "Obowiązują stałe ceny"
- Legenda doceniona. Narodowy będzie miał patrona
bg
REKLAMA