Premier League: Moder i spółka bez sposobu na Manchester City. Pewna wygrana "Obywateli"

Faworytem spotkania na Amex Stadium z pewnością był Manchester City, choć podopieczni Grahama Pottera zaskakująco dobrze rozpoczęli sezon, gromadząc na swoim koncie 15 punktów w 8 meczach. Na takie wyniki miał jednak wpływ dość korzystny terminarz. "Obywatele" byli pierwszym rywalem ze ścisłej czołówki, a "Mewy" czekają w dwóch następnych meczach starcia z Leicester oraz Liverpoolem.

Powiązany Artykuł

Premier League: drużyny Polaków z remisami. Watford zszokował na Goodison Park

Od początku goście narzucili swoje tempo gry, a gospodarze liczyli na możliwość kontry. Pierwsze trafienie mogło paść już w 11. minucie, gdy Gabriel Jesus minął Sancheza i skierował piłkę do pustej bramki. W ostatniej chwili z linii wybił ją Lewis Dunk.

Wynik został jednak otwarty już dwie minuty później. Phil Foden oddał strzał, który odbił się od obrońcy. Do futbolówki wyskoczył Robert Sanchez, jednak wypuścił ją z rękawic i pozwolił Gundoganowi strzelić pierwszego gola dla City.

W 28. minucie "Obywatele" wyprowadzili skuteczną kontrę i było już 2:0. Podanie Jacka Grealisha wykorzystał Phil Foden. Chwilę później strzał na bramkę oddał Gabriel Jesus, ta jednak odbiła się po drodze od Fodena, któremu ostatecznie przypisano trzecie trafienie dla Manchesteru.

REKLAMA

Swoją szansę w pierwszej połowie miał Jakub Moder. Pomocnik oddał strzał z dystansu, jednak dobrze zachował się Ederson, który obronił uderzenie Polaka.

W drugiej połowie do głosu doszło Brighton, które kilkukrotnie zagroziło bramce City. W 63. minucie Moder otrzymał żółtą kartkę. Polski pomocnik nieprzepisowo zatrzymał Rodriego, gdy goście wychodzili z groźną kontrą.

W 79. minucie Kevin Friend podyktował rzut karny dla "Mew". Enock Mwebu wpadł w pole karne rywala, gdzie faul na nim popełnił Ederson. Arbiter konsultował jeszcze decyzję z systemem VAR, bowiem istniało prawdopodobieństwo, że Zambijczyk był na spalonym. Została ona jednak podtrzymana, a Alexis Mac Allister z jedenastu metrów strzelił na 1:3.

Wynik w doliczonym czasie gry ustalił Riyad Mahrez, który po podaniu Fodena pokonał Sancheza.

REKLAMA

Jakub Moder rozegrał całe spotkanie.

Po 9 kolejkach Brighton pozostaje na 4 miejscu w tabeli, jednak swoich meczów nie rozegrały jeszcze Manchester United, Tottenham i West Ham, które do "Mew" tracą tylko jeden punkt. 

Chelsea 7:0 Norwich

Mount 8', 85', 90'+1'
Hudson-Odoi 18'
James 42'
Chilwell 57'
Aarons (samobój) 62

Crystal Palace 1:1 Newcastle

Benteke 57'
Wilson 65'

REKLAMA

Everton 2:5 Watford

Davies 3'
King 13', 80', 86'
Richarlison 63'
Kucka 78'
Dennis 90'+1'

Leeds 1:1 Wolves

Hwang Hee-Chan 10'
Rodrigo (k.) 90'+3'

Southampton 2:2 Burnley

Cornet 13', 57'
Livramento 41'
Broja 50'

Brighton 1:4 Manchester City

Gundogan 13'
Foden 28', 31'
Mac Allister (k.) 80'
Mahrez 90'+5'

REKLAMA

Tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Chelsea Londyn 9 7 1 1 23 3 22
2. Manchester City 9 6 2 1 20 4 20
3. Liverpool 8 5 3 0 22 6 18
4. Brighton & Hove Albion 9 4 3 2 9 9 15
5. Tottenham Hotspur 8 5 0 3 9 12 15
6. Manchester United 8 4 2 2 16 10 14
7. West Ham United 8 4 2 2 15 10 14
8. Everton 9 4 2 3 15 14 14
9. Arsenal Londyn 9 4 2 3 10 13 14
10. Wolverhampton Wanderers 9 4 1 4 9 9 13
11. Brentford 8 3 3 2 10 7 12
12. Leicester City 8 3 2 3 13 14 11
13. Aston Villa 9 3 1 5 13 15 10
14. Watford 9 3 1 5 12 17 10
15. Crystal Palace 9 1 6 2 11 14 9
16. Southampton 9 1 5 3 8 12 8
17. Leeds United 9 1 4 4 8 16 7
18. Burnley 9 0 4 5 7 15 4
19. Newcastle United 9 0 4 5 11 20 4
20. Norwich City 9 0 2 7 2 23 2

• Bundesliga: Robert Lewandowski odpalił rakietę. Przepiękny gol Polaka
• Kolejny gol Grzegorza Krychowiaka w Rosji. Świetny mecz Polaka
• Bundesliga: klęska "polskiego" zespołu. Augsburg rozbity, fatalny mecz Roberta Gumnego

JK