Ligue 1: PSG rozwiąże kontrakt z Sergio Ramosem? Klub żałuje transferu Hiszpana
2021-11-01, 17:11
Hiszpański obrońca Sergio Ramos został piłkarzem PSG w lipcu, ale od tamtej pory nie pojawił się na murawie w barwach wicemistrza Francji ani na minutę. Wszystko z powodu kontuzji łydki, która według mediów może uniemożliwić mistrzowi świata i Europy powrót do gry na najwyższym poziomie, dlatego klub z Parc des Princes ma rozważać rozwiązanie umowy z 35-latkiem.
W stolicy Francji z Ramosem wiązano ogromne nadzieje - doświadczony stoper, który w barwach Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii sięgnął po wszystkie najważniejsze trofea, miał zaszczepić w ekipie PSG mentalność zwycięzcy i pomóc rozwinąć się młodszym kolegom z obrony. Tymczasem, z powodu kontuzji łydki, której doznał jeszcze jako gracz Realu, Hiszpan pozostaje bez gry od 5 maja, kiedy w barwach "Królewskich" wystąpił w półfinale Ligi Mistrzów przeciwko Chelsea.
Uraz Ramosa nie jest wprawdzie poważny, ale jego leczenie nie przebiega planowo. Za każdym razem, kiedy na treningu pojawia się większe obciążenie, Hiszpan odczuwa ból, a występ w meczu mógłby doprowadzić do odnowienia się kontuzji. Jak podaje Abdellah Boulma, lekarze PSG zaczynają wątpić, czy doświadczony obrońca będzie jeszcze w stanie kiedykolwiek regularnie występować na najwyższym poziomie.
Zdaniem dziennikarzy "Le Parisien", włodarze klubu z Paryża biorą pod uwagę rozwiązanie kontraktu z Ramosem. Gazeta wylicza, że w 2021 roku 35-latek rozegrał w piłce klubowej zaledwie 5 meczów i wciąż nie wiadomo, czy zdąży rozegrać szósty przed 1 stycznia 2022 roku.
W prawie istnieje przepis, który może pozwolić PSG na przedterminowe rozwiązanie umowy. Stanowi on, że jeśli piłkarz z powodu kontuzji lub choroby nie wystąpił w oficjalnych meczach rozegranych przez klub w rozgrywkach ligowych i pucharowych przez okres dłuższy niż łącznie 180 dni w roku kalendarzowym lub sezonie, wtedy organizacja ma prawo wypowiedzieć jego kontrakt przed 10 stycznia lub 10 lipca.
Sprawie pikanterii dodaje fakt, że Ramos zarabia w Paryżu 15 mln euro za sezon. Dodatkowo jego kontrakt wygasa dopiero z końcem czerwca 2023 roku. Na razie ze strony klubu nie widać oznak zniecierpliwienia. Dyrektor sportowy PSG Leonardo oświadczył, że doniesienia o przedwczesnym rozwiązaniu umowy Hiszpana są jedynie "gierką mediów".
- Premier League: trzy bramki w cztery minuty i debiut Płachety. Cash nie zatrzymał West Hamu
- Liga Mistrzów: jubileuszowe spotkanie Lewandowskiego i Marciniaka. Pięć zespołów przed szansą na awans
- Premier League: Nuno Espirito Santo zwolniony z Tottenhamu. Kto będzie jego następcą?
bg