El. MŚ 2022: kolejny mundial bez udziału Rumunii. Selekcjoner zrezygnował z dalszej pracy
Trener piłkarskiej reprezentacji Rumunii Mirel Radoi zakończył pracę po nieudanych eliminacjach mistrzostw świata, w których jego zespół zajął 3. miejsce w grupie J. Poinformował o tym na konferencji prasowej po niedzielnym meczu z Liechtensteinem (2:0).
2021-11-15, 16:33
- To moja ostatnia konferencja prasowa jako trenera reprezentacji narodowej. Nie udało nam się ukończyć eliminacji na drugim miejscu i straciliśmy szansę na awans. To porażka, a rezygnacja to naturalna decyzja - powiedział Radoi.
Jego zespół pogrzebał szansę na baraże remisując w czwartek bezbramkowo z Islandią. Został wyprzedzony przez Macedonią Płn. i zwycięstwo z Liechtensteinem już tego nie zmieniło. Z pierwszego miejsca bezpośredni awans uzyskali Niemcy, a Macedończycy zagrają w barażach.
Radoi przejął reprezentację dwa lata temu po Cosminie Contrze. Rumunia czeka na występ w mistrzostwach świata od 1998 roku.
Niedzielny mecz z Liechtensteinem nie dał wprawdzie Rumunom awansu, ale zapisał się w historii futbolu. W końcówce Radoi wpuścił na boisko Enesa Saliego, który mając 15 lat i 264 dni stał się najmłodszym europejskim zawodnikiem grającym w reprezentacji narodowej.
- El. MŚ 2022: Polska - Węgry. Biało-Czerwoni utrzymają twierdzę PGE Narodowy? Ponad siedem lat bez porażki
- El. MŚ 2022: Polska - Węgry. Poprawić bilans z Madziarami, kadra przed szansą na PGE Narodowym
REKLAMA
REKLAMA