Sensacja w wadze lekkiej. Teofimo Lopez przegrał i stracił mistrzowskie pasy
Amerykanin Teofimo Lopez (16-1, 12 KO) przegrał z Australijczykiem Georgem Kambososem Jr (20-0, 10 KO) i stracił pasy mistrza świata organizacji WBA, IBF i WBO w wadze lekkiej. Bokserska walka unifikacyjna odbyła się w Nowym Jorku, a punktacja sędziów nie była jednomyślna.
2021-11-28, 11:52
Jesienią ubiegłego roku mający honduraskie korzenie Lopez wygrał na punkty ze słynnym Ukraińcem Wasylem Łomaczenką i został królem pięściarskiej kategorii lekkiej.
W pierwszym pojedynku, bardzo zaciętym i emocjonującym, w obronie tytułów zawodnik z USA niespodziewanie przegrał z Kambososem. Już w pierwszej rundzie Lopez był na deskach, z kolei w dziesiątej sędzia liczył jego rywala z antypodów.
Sędziowie punktowali: 115:111, 115:112 dla Kambososa i 114:113 dla Lopeza.
W statystykach ciosów lepszy był Australijczyk - wyprowadził ich 739, a celnych było 182, natomiast bilans Lopeza - 565/176.
Tuż po walce Lopez przerwał wywiad z Kambososem, twierdząc, że został "oszukany przez sędziów". To zachowanie wywołało niezadowolenie wśród kibiców.
- Dzisiaj wygrałem, ale sędzia nie podniósł mojej ręki - stwierdził Amerykanin, zaś nowy mistrz świata odparł: "Masz urojenia".
- Dziękuję wszystkim za całą miłość i wsparcie. Jestem wam wszystkim wdzięczny i wiem, że Bóg ma dla mnie swój plan. Mogą mnie uderzyć i kopnąć, ale potrzeba więcej, żeby złamać moją duszę! Niech Bóg błogosławi wszystkich i Wesołych Świąt. Do zobaczenia z powrotem na ringu w 2022 roku - napisał po walce Teofimo Lopez w emocjonalnym wpisie na swoim Twitterze.
W wadze super piórkowej wakujący tytuł mistrza świata IBF zdobył Japończyk Kenichi Ogawa (26-1-1, 18 KO), który pokonał jednogłośnie na punkty Azingę Fuzilę (15-2, 9 KO) z Republiki Południowej Afryki. Sędziowie punktowali na korzyść Ogawy 114:111, 115:110 i 115:110.
REKLAMA
kp
REKLAMA