Liga rosyjska: sprzeczne informacje ws. Sebastiana Szymańskiego. Jak poważna jest kontuzja Polaka?

Pomocnik Dynama Moskwa Sebastian Szymański doznał kontuzji kostki w niedzielnym meczu z FK Ufa (2:0). Jak podaje Mateusz Borek z Kanału Sportowego, 22-latek odpocznie od futbolu przez co najmniej trzy miesiące. Innego zdania jest rosyjski portal championat.com.

2021-12-06, 17:02

Liga rosyjska: sprzeczne informacje ws. Sebastiana Szymańskiego. Jak poważna jest kontuzja Polaka? — Sebastian Szymański w meczu z FK Ufa. Foto: Stanislav Krasilnikov / TASS / Forum

Polski pomocnik opuścił boisko już w 7. minucie gry po brutalnym wejściu Wiaczesława Krotowa, który bezmyślną interwencję przypłacił czerwoną kartką. Napastnik FK Ufa z impetem wszedł w staw skokowy 11-krotnego reprezentanta Polski, na twarzy którego pojawił się grymas bólu. Niestety Szymański nie był w stanie kontynuować gry.

Według informacji Mateusza Borka, 11-krotny reprezentant Polski nieprędko wróci do gry. - W tej chwili czekają, aż zejdzie opuchlizna z kostki. Potem dokonają właściwego rezonansu. Jest nadzieja, że będzie gotowy do gry na koniec lutego - podał dziennikarz.

Z kolei rosyjski serwis championat.com powołując się na źródło w sztabie medycznym Dynama prognozuje, że Szymański może wrócić do gry już na hitowe starcie z Zenitem Sankt Petersburg, zaplanowane na 12 grudnia.

22-letni ofensywny pomocnik notuje udany sezon w barwach Dynama. W 16 dotychczasowych meczach ligowych zdobył pięć bramek i zanotował sześć asyst. W dwóch ostatnich spotkaniach - z Arsenałem Tuła (5:1) oraz Rubinem Kazań (3:2) zaliczył po jednym trafieniu i ostatnim podaniu.

REKLAMA

Jak donosi Borek, dobra dyspozycja Szymańskiego w tym oraz w poprzednim sezonie przyciągnęła uwagę czołowych klubów Europy. Klub z Moskwy nie zamierza jednak łatwo zrezygnować ze swojego czołowego gracza.

- Agent Mariusz Piekarski cały czas odbiera telefony z całej Europy ws. Sebastiana Szymańskiego. Kilka klubów Premier League - i to całkiem niezłych - interesuje się Polakiem. On jest także na liście życzeń jednego z klubów TOP4 Bundesligi - ujawnił.

Dynamo miało otrzymać ofertę w wysokości 20 mln euro, ale ją odrzuciło. Wicelider tabeli Premier Ligi zamierza jednak zbudować wokół Polaka zespół, który awansuje do Ligi Mistrzów.

Czytaj także: