Bundesliga: Krzysztof Piątek na wylocie z Herthy Berlin. Klub wycenił Polaka

Piątek przyszedł do Berlina z AC Milan za 24 mln euro w styczniu 2020 roku. Niespełna dwa lata później polski napastnik z gwiazdy zespołu stał się głębokim rezerwowym. W ostatnim meczu Herthy z FSV Mainz (0:4) Piątek wszedł na boisko dopiero w 69. minucie gry, mimo że jeszcze w pierwszej połowie kontuzji doznał Stevan Jovetic. Trener Tayfun Korkut wolał jednak wprowadzić na plac gry Daviego Selke, który jeszcze niedawno zdecydowanie przegrywał rywalizację z Polakiem.

Jak podaje "Sport Bild", ekipa z Berlina umieściła Piątka na liście transferowej, żądając za niego ok. 15 mln euro. Były napastnik Genoi i Milanu zarabia w Hercie ok. 5 mln euro - podobnie wysokim kontraktem może pochwalić się tylko francuski pomocnik Lucas Tousart, którego włodarze klubu również mają nadzieję sprzedać.

Berlińczycy nie wiążą przyszłości także z Marvinem Plattenhardtem, Daviem Selke, Niklasem Starkiem, Kevinem-Princem Boatengiem i Lukasem Klunterem. "Sport Bild" podkreśla, że Hertha musi uszczuplić kadrę, by pozyskać środki na zimowe transfery. Jeśli nie uda się wygenerować dodatkowych funduszy, trener Korkut będzie musiał obejść się bez wzmocnień.

Hertha spisuje się znacznie poniżej oczekiwań i zajmuje 14. miejsce w tabeli Bundesligi. Berlińczycy mają zaledwie 2 punkty przewagi nad strefą spadkową.

Krzysztof Piątek w barwach "Starej Damy" rozegrał w tym sezonie 10 meczów. Raz wpisał się na listę strzelców i zaliczył jedną asystę.

• Bundesliga: Lewandowski i Gnabry nie dali szans Stuttgartowi. Polak wyrównał kolejny rekord Muellera
• Premier League: Manchester City upokorzył Leeds United. Zagrało aż trzech Polaków
• Ekstraklasa: koniec kapitalnej serii Radomiaka. Beniaminek podzielił się punktami z Piastem

bg