Liga Mistrzów: Benfica - Ajax. Dawne potęgi stworzyły świetny spektakl
Benfica Lizbona zremisowała u siebie z Ajaksem Amsterdam 2:2 w pierwszym meczu 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Dwie bramki zdobył napastnik gości Sebastien Haller, ale jedna z nich to... gol samobójczy.
2022-02-23, 22:55
- Benfica oraz Ajax łącznie sześciokrotnie sięgały po Puchar Europy
- W środę oba słynne kluby rozegrały bardzo interesujący mecz
- Losy awansu rozstrzygną się w Amsterdamie. Rewanż zaplanowano na 15 marca
Zarówno Benfica, jak i Ajax to wielkie europejskie firmy. Klub z Lizbony w przeszłości dwukrotnie sięgał po Puchar Europy, a amsterdamczycy wygrywali najważniejsze klubowe trofeum czterokrotnie.
Obecnie oba kluby nie mają już tak silnej pozycji, choć holenderski zespół był największą rewelacją fazy grupowej LM.
Haller w roli głównej
Ajax od początku meczu był aktywniejszym zespołem. Gra toczyła się głównie na połowie gospodarzy, choć podopieczni Erika ten Haaga długo nie tworzyli sobie stuprocentowych okazji strzeleckich.
„Orły” grały natomiast bardzo niefrasobliwie, co zemściło się w 17. minucie. Fatalną stratę zanotował lewy defensor Alex Grimaldo. Piłkę przejął Noussair Mazraoui, rozegrał ją z Antony’m, po czym dośrodkował w pole karne. Tam tylko czekał Dusan Tadić – Serb pewnym strzałem z woleja wyprowadził gości na prowadzenie.
REKLAMA
Benfica mogła odpowiedzieć w 24. minucie. Rafa Silva poradził sobie z Lisandro Martinezem, jednak Remko Pasveer sparował piłkę na rzut rożny.
Po kornerze piłka trafiła do Jana Vertonghena. Belgijski stoper dwukrotnie próbował uderzyć, a w końcu zabrał się z piłką i dograł przed bramkę Ajaksu. Tam niefortunną interwencję zaliczył najlepszy strzelec gości Sebastien Haller, który skierował piłkę do własnej siatki…
Napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej zrehabilitował się już trzy minuty później. Z lewej strony zacentrował Steven Berghuis. Haller „zemścił się” na Vertonghenie. Napastnik gości urwał się stoperowi i strzałem z bliska pokonał Odysseasa Vlachodimosa.
Goście z Amsterdamu mogli podwyższyć prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie. W 39. minucie strzał Mazraouiego obronił jednak Vlachodimos. Tuż przed przerwą w słupek trafił natomiast Edson Alvarez, a Haller fatalnie skiksował przy dobitce…
REKLAMA
Snajper Ajaksu nie grał najlepiej środowego wieczora. Haller mógł jednak pocieszyć się faktem, że zaliczył swoje jedenaste trafienie w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów - to o dwa gole więcej od drugiego w klasyfikacji gwiazdora Bayernu Monachium Roberta Lewandowskiego.
Odmieniona Benfica
Po przerwie Benfica zagrała znacznie lepiej. W 55. minucie „Orły” wyprowadziły świetną akcję, ale bramkową szansę zmarnował Everton. Brazylijczyk uderzył minimalnie obok słupka. Pięć minut później pod bramką Ajaksu zrobiło się groźnie po dośrodkowaniu Rafy Silvy.
Ajax skupiał się na defensywie, jednak goście mogli podwyższyć rezultat. W 62. minucie Vlachodimos świetnie spisał się natomiast przy strzale Mazraouiego z bliska.
REKLAMA
W szeregach Benfiki aktywny był Goncalo Ramos. Młody Portugalczyk a to padł w polu karnym, domagając się jedenastki, a to uderzał z dystansu – nie przekładało się to na gole.
Konkretniejszy był Roman Jaremczuk. Ukrainiec mógł trafić do siatki już w siedemdziesiątej minucie, jednak zmierzającą do bramki piłkę wybił Jurrien Timber. Zaledwie dwie minuty później Jaremczuk wyrównał jednak wynik meczu!
Z dystansu kopnął Silva, a Pasveer zdołał odbić piłkę. Ta trafiła jednak do Jaremczuka, a Ukrainiec dał podopiecznym Nelsona Verissimo wyrównanie.
REKLAMA
Gospodarze poczuli krew - już w 76. minucie byli bliscy kolejnego gola, lecz Timber wybił piłkę zmierzającą do Jaremczuka. Cztery minuty później odpowiedział Haller, lecz piłkarzowi z Wybrzeża Kości Słoniowej zabrakło precyzji.
Doskonałą okazję goście mieli już w doliczonym czasie gry, gdy Vlachodimos obronił strzał Antony'ego z dystansu. Ostatecznie mecz zakończył się remisem, a losy awansu rozstrzygną się w Amsterdamie.
Rewanż zaplanowano na 15 marca.
REKLAMA
Benfica Lizbona - Ajax Amsterdam 2:2
Bramki: Sebastien Haller (26-samob.), Roman Jaremczuk (72); dla Ajaksu - Dusan Tadic (18), Sebastien Haller (29).
Sędzia: Slavko Vincić (Słowenia).
- Rosja - Polska. PZPN reaguje ws. meczu w Moskwie. FIFA będzie musiała odpowiedzieć
- Co z meczem w Moskwie? Rosjanie odpowiedzieli na komunikat PZPN: polityczna akcja
- Rosja - Polska. Boniek krytykuje propozycję bojkotu. "Nikt po nas nie zapłacze"
/empe
REKLAMA
REKLAMA