Liga Konferencji: Marsylia ponownie lepsza od Karabachu. Milik odpoczywał
Olympique Marsylia po raz drugi okazał się lepszy od azerskiego Karabachu Agdam. Piłkarze z Lazurowego Wybrzeża wygrali na wyjeździe 3:0 i pewnie awansowali do 1/8 finału Ligi Konferencji. Bohater pierwszego meczu między tymi drużynami Arkadiusz Milik tym razem nie grał.
2022-02-24, 20:55
Tydzień wcześniej Olympique wygrał u siebie 3:1, a dwie bramki zdobył Arkadiusz Milik. Tym razem napastnik reprezentacji Polski cały mecz spędził na ławce rezerwowych. Trener Jorge Sampaoli nie musiał korzystać z usług Milika, gdyż jego koledzy pewnie awansowali do 1/8 finału Ligi Konferencji.
Goście z Marsylii mocno przybliżyli się do awansu już w 12. minucie. Dimitri Payet zagrał w pole karne do Pape Gueye'a, a senegalski pomocnik pewnym strzałem pokonał wypożyczonego z Jagiellonii Białystok Lukę Gugeszaszwiliego.
W kolejnych minutach gospodarze nieco poprawili grę i nawet trafili do siatki. Po ogromnym zamieszaniu polski arbiter Bartosz Frankowski nie uznał gola, gdyż Ibrahima Wadje skierował piłkę do siatki ręką. Takiej decyzji od razu domagali się goście, na czele z bramkarzem Stevem Mandandą. Na tym etapie rozgrywek LKE nie ma jednak systemu VAR, więc wydawało się, że Frankowski zaliczy trafienie jako prawidłowe.
Polak ukarał kartkami kilku przepychających się zawodników, lecz ostatecznie zmienił początkową decyzję.
REKLAMA
Później Marsylia kontrolowała już sytuację. W końcówce spotkania klub z Lazurowego Wybrzeża udowodnił swoją wyższość. W 77. minucie gruzińskiego golkipera Karabachu strzałem z dystansu pokonał Matteo Guendouzi.
Wynik w doliczonym czasie gry ustalił Konrad de la Fuente i Olympique Marsylia przypieczętował awans do 1/8 finału nowych rozgrywek UEFA.
- Reprezentacja Polski nie poleci do Rosji na baraż MŚ 2022. PZPN tłumaczy decyzję
- Nadzwyczajne posiedzenie UEFA. Finał Ligi Mistrzów nie w Sankt Petersburgu?
- Liga Mistrzów: Roman Jaremczuk bohaterem Benfiki. Wymowny gest Ukraińca
/empe
REKLAMA