Barcelona prowadzi w wyścigu o podpis Christensena. Defensywa Chelsea w rozsypce?

Barcelona dąży do podpisania kontraktu z reprezentantem Danii. Głównym rywalem w walce o jego pozyskanie wydaje się Bayern Monachium, jednak zdaniem Goal.com to "Duma Katalonii" jest faworytem do pozyskania 25-latka.

Klub z Camp Nou zaproponował obrońcy kontrakt do 2027 roku. Jego warunki mają być korzystniejsze niż te, zawarte w propozycjach od Chelsea i Bayernu. Włoskie Sky informowało o tym, że sprawa jest wręcz przesądzona i pozostało już tylko dopięcie szczegółów.

W tym tygodniu przedstawiciele mistrza Niemiec mają skontaktować się z Christensenem, który wydaje się idealnym zastępstwem dla Niklasa Sule, który wraz z zakończeniem sezonu przeniesie się do Borussii Dortmund.

Negocjacje dotyczące przedłużenia kontraktu z klubem ze Stamford Bridge ciągnęły się miesiącami, jednak oczekiwania Duńczyka nadal nie zostały spełnione i wszystko wskazuje na to, że od lipca będzie on wolnym agentem. 

Media donoszą, że w miejsce Christensena Chelsea może pozyskać Julesa Kounde z Sevilli lub Ronaldo Araujo z Barcelony. Nie wiadomo jeszcze, kto zostanie nowym włodarzem "The Blues" po tym, jak Roman Abramowicz wystawił klub na sprzedaż, dlatego trudno o przewidywanie kolejnych ruchów klubu z Londynu.

Odejście Christensena może być bolesnym ciosem, zwłaszcza, że w czerwcu wygasają także kontrakty Antonio Rudigera oraz Cesara Azpilicuety.

• Premier League nie dla Rosjan. Liga zawiesza współpracę z rosyjskim nadawcą
• Serie A: Piotr Zieliński krytykowany przez trenera. Poważny zarzut wobec Polaka
• Nieoficjalnie: barażowy mecz Szkocja - Ukraina przełożony. Co z reprezentacją Polski?

JK