Premier League: władze ligi blokują transfer Victora Mosesa. Nigeryjczyk zostaje w Spartaku Moskwa
Walczące o utrzymanie w Premier League Burnley chciało sprowadzić występującego w Spartaku Moskwa Victora Mosesa. Mimo że wprowadzone przez FIFA regulacje zezwalają na zmianę klubu zagranicznym zawodnikom ligi rosyjskiej poza oknem transferowym, władze angielskiej ekstraklasy zablokowały przeprowadzkę Nigeryjczyka.
2022-03-26, 16:50
W związku z rosyjską agresją na Ukrainę FIFA wprowadziła specjalne zasady, umożliwiające czasową zmianę barw klubowych zagranicznym piłkarzom z Premier Ligi. Z tej ścieżki skorzystał m.in. Grzegorz Krychowiak, który przeniósł się z Krasnodaru do AEK Ateny.
Z nadzwyczajnego okna transferowego, które zamyka się 7 kwietnia, chciał skorzystać również Victor Moses. Powrót skrzydłowego Spartaka do Premier League, w której grał w barwach Chelsea, West Hamu, Wigan Athletic, Liverpoolu i Stoke City, został jednak zablokowany przez władze ligi.
Jak podaje Sky Sports, angielska ekstraklasa nie zamierza przyjmować graczy z ligi rosyjskiej. Decyzja motywowana jest kłopotami z przyznaniem niektórym zawodnikom pozwolenia na pracę oraz koniecznością zachowania uczciwości i równych szans w decydującej fazie rywalizacji. Podobne stanowisko zajmują włodarze włoskiej Serie A i niemieckiej Bundesligi.
"The Clarets" liczą, że ostatecznie uda im się doprowadzić do transferu i pozyskać doświadczonego zawodnika. Burnley walczy bowiem o utrzymanie w elicie, a wzmocnienie w postaci Mosesa z pewnością ułatwiłoby realizację tego zadania. Podopieczni trenera Seana Dyche'a zajmują 19. miejsce ze stratą 4 punktów do "bezpiecznej" strefy.
REKLAMA
Przypadek Mosesa wydaje się wyjątkowo pechowy, ponieważ Nigeryjczyk przedłużył kontrakt ze Spartakiem na początku lutego, a więc krótko przed wybuchem rosyjsko-ukraińskiej wojny. Jego umowa z moskiewskim klubem obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.
- Katar 2022: Urugwaj i Ekwador z awansem do mundialu. Peruwiańczycy wściekli na sędziego
- Polska - Szwecja. Urazów ciąg dalszy. Media: Krzysztof Piątek nie zagra w Chorzowie
- Polska - Szwecja. Szwedzkie media: był cud z Czechami, teraz czas na horror z Polakami
bg
REKLAMA