Polska - Szwecja. Czesław Michniewicz pełen optymizmu przed meczem. "Mamy wszystko, aby spełnić marzenia"
Za nami konferencja prasowa przed meczem Polska - Szwecja. Na pytania dziennikarzy odpowiadali Czesław Michniewicz oraz Kamil Glik. Chcemy dać ludziom nadzieję, że pojedziemy na mundial - stwierdził selekcjoner.
2022-03-28, 16:45
- Reprezentacja Polski w czwartek 24 marca w Glasgow zremisowała towarzysko ze Szkocją 1:1
- Biało-Czerwoni mieli zagrać 24 marca półfinał barażowy o awans do mistrzostw świata z Rosją w Moskwie, lecz po wykluczeniu reprezentacji tego kraju przez FIFA wygrali walkowerem
- Mecz ze Szkocją był debiutem Czesława Michniewicza w roli selekcjonera kadry
- We wtorek na Stadionie Śląskim w Chorzowie Biało-Czerwoni rozegrają finałowy mecz barażowy ze Szwecją
- Drużyna "Trzech Koron" pokonała Biało-Czerwonych podczas ubiegłorocznego Euro, co kosztowało Polaków odpadnięcie z mistrzostw już po fazie grupowej
Na pytania dziennikarzy przed meczem ze Szwecją odpowiadali Czesław Michniewicz oraz Kamil Glik.
Na początek Kamil Glik został zapytany o swój stan zdrowia.
- Miałem problem z mięśniem dwugłowym, lecz było to bardziej przeciążenie. Czuję się dobrze i jestem do dyspozycji drużyny oraz trenera - stwierdził.
Andrzej Janisz z Polskiego Radia zwrócił uwagę na doświadczenie polskiego stopera. Dziennikarz zwrócił uwagę na presję związaną z bardzo ważnym meczem.
REKLAMA
- Nie wybiegamy za bardzo w przyszłość. Dla mnie byłoby spełnieniem marzeń, bo awansować na czwarty z rzędu turniej. W ostatnich latach nie graliśmy takiego meczu. To spotkanie o wszystkim zadecyduje. Dla takich momentów gra się w piłkę. Staram się zarażać taką mentalnością pozostałych zawodników - powiedział.
Wszystko wskazuje na to, że w jutrzejszym spotkaniu na murawie pojawi się Zlatan Ibrahimović.
- Na pewno Zlatan swoją osobowością może zrobić różnicę, nawet jeśli nie będzie go na boisku - przyznał Glik.
Biało-Czerwoni otrzymali szansę na rewanż za porażkę ze Szwecją na zeszłorocznych mistrzostwach Europy.
REKLAMA
- Los dał nam szansę rewanżu w domu. Każdy mecz pisze swoją historię. Jestem przekonany, że to my wyjdziemy obronną ręką z tego spotkania i będziemy cieszyć się z awansu - zapewnił stoper.
- Z nikim nie gra się łatwo. Trener nie przypominał nam również o tym meczu z EURO. Nie chcieliśmy rozdrapywać tych ran, analizę tego spotkania mamy już za sobą - dodał.
Czesław Michniewicz nazywany jest czasem „specjalistą od spraw beznadziejnych”. Selekcjoner potrafi „ustawić” drużynę na konkretny mecz.
- Nie uważam się za specjalistę od spraw beznadziejnych. Do każdego spotkania poświęcam maksymalną liczbę godzin - podobnie jest w przypadku Szwedów. Robimy to, aby nie być niczym zaskoczeni - powiedział selekcjoner.
REKLAMA
Padło także pytanie o zdrowie Krzysztofa Piątka.
- Dziś Krzysiek będzie uczestniczył w treningu. Ma założony opatrunek. Myślę, że będziemy mogli zgłosić go do kadry na mecz ze Szwecją - zapewnił Michniewicz.
Selekcjoner usłyszał też pytanie o ustawienie na starcie w Chorzowie.
- Nie odchodzimy od „trójki”. Nie będzie łatwo, wypadł nam Bartosz Salamon, ale będziemy trzymać się tego ustawienia - przyznał.
REKLAMA
Nie mogło zabraknąć pytania o zdrowie Roberta Lewandowskiego i Szymona Żurkowskiego.
- Z Robertem Lewandowskim wszystko jest w porządku. Dzisiaj również będzie trenował Szymon Żurkowski - odpowiedział trener.
Wciąż nie wiemy, kto wystąpi na pozycji lewego wahadłowego.
- Wszystko biorę pod uwagę. Moim marzeniem jest to, aby na lewym wahadle grał piłkarz lewonożny, ale jeszcze mamy czas na podjęcie decyzji - stwierdził Michniewicz.
REKLAMA
- Faworyta nie ma. Oni mają Ibrahimovicia, my Lewandowskiego. Kilka procent jest po naszej stronie. Wiemy, że przegrali w Gruzji i w Grecji - z drużynami, które grały trójką obrońców. Osobiście mam dobre wspomnienia z meczów ze Szwecją - powiedział.
Michniewicz odniósł się do presji, która na nim spoczywa.
- Pracuję ze świetnymi i inteligentnymi piłkarzami. Czasami mówienie to za mało. Nie czuję presji, czuję wyróżnienie. Nasi zawodnicy też muszą się tak czuć. Chcemy dać ludziom nadzieję, że pojedziemy na mundial - stwierdził.
- Mamy wszystko, aby spełnić marzenia. Mamy dobrych piłkarzy, świetną atmosferę w drużynie i na pewno taka będzie na trybunach. Liczę, że zagramy dobre spotkanie. To jest sport, musimy na to zapracować - podsumował.
REKLAMA
Po konferencji odbył się oficjalny trening na Stadionie Śląskim.
Konferencja prasowa z udziałem Czesława Michniewicza i Kamila Glika:
Czytaj także:
- El. MŚ 2022: trener Szwedów liczy na Ibrahomovicia. "To nasza broń"
- Szkocja - Polska. Dramatyczna końcówka i remis Biało-Czerwonych. Kontuzje Milika i Salamona
- Katar 2022: "kontuzjowany" Karol Świderski z dubletem dla Charlotte FC. Cudowne ozdrowienie polskiego snajpera?
- Szkocja - Polska. Krzysztof Piątek uratował remis na Hampden Park: to był dla nas ważny sprawdzian
- Szwecja - Czechy: dogrywka wyłoniła zwycięzców. Robin Quaison zapewnił wygraną
REKLAMA