UFC: Jan Błachowicz liczy na starcie o pas z Prohazką. "To byłaby największa walka w historii Europy"
Jan Błachowicz domaga się pojedynku o pas kategorii półciężkiej UFC, który obecnie należy do Czecha Jiriego Prohazki. - To byłaby największa walka w historii MMA w Europie - twierdzi "Cieszyński Książę".
2022-06-25, 18:09
Błachowicz stracił tytuł mistrzowski w pojedynku z Gloverem Teixeirą, który w 2. rundzie walki założył mu skuteczne duszenie zza pleców. Brazylijczyk nie nacieszył się jednak pasem zbyt długo, ponieważ już w kolejnym pojedynku przegrał z Czechem Jirim Prohazką, który jest obecnym mistrzem dywizji półciężkiej.
Polski zawodnik obserwował tę walkę z trybun. - Mam nadzieję, że w Singapurze oglądałem swojego przyszłego rywala. Podgrzewamy atmosferę w internecie, robimy wszystko by dostać ten pojedynek - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem Błachowicz.
Pojedynek Prohazki z Błachowiczem z pewnością wzbudziłby ogromne zainteresowanie w Europie, dlatego pojawiły się plany, by galę UFC, której główną walką byłoby czesko-polskie starcie, zorganizować na Starym Kontynencie.
- Moja walka z Prohazką byłaby największym pojedynkiem w historii Europy - ocenia Błachowicz.
REKLAMA
Starciem jest zainteresowany również obecny mistrz UFC. - Teraz jest Jan. Myślę, że to następny pretendent. Chcę Jana. Myślę, że mam klucze do tego, żeby go pokonać, więc zróbmy to - powiedział krótko po walce z Teixeirą Prohazka.
Posłuchaj
- Robert Lewandowski przegrał z MMA. Rewolucja wyszła KSW na dobre?
- Joanna Jędrzejczyk zostawiła rękawice w klatce. Mistrzyni umieściła Polskę na mapie światowego MMA
- KSW zdradza plany. Pozbawieni europejskich pucharów kibice Legii mają alternatywę. Wrzosek na Torwarze
bg
REKLAMA